Szef MON pośmiertnie awansował lotników

Szef MON pośmiertnie awansował lotników

Dodano:   /  Zmieniono: 
Minister obrony narodowej Bogdan Klich, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, mianował na kolejny stopień wojskowy 17 lotników, którzy zginęli w katastrofie wojskowego samolotu transportowego. W przypadku trzech skierował w tej sprawie wnioski do prezydenta.

Jak poinformował Departament Prasowo-Informacyjny resortu obrony, w poniedziałek szef MON zwrócił się do prezydenta Lecha Kaczyńskiego o pośmiertny awans dla gen. bryg. pil. Andrzeja Andrzejewskiego (na stopień generała dywizji), a także na stopień generała brygady dla płk. pil. Dariusza Maciąga i płk. pil. Jerzego Piłata.

Awanse pozostałych żołnierzy leżały w gestii szefa MON. Zgodnie z jego decyzją na stopień pułkownika mianowano ppłk. pil. Zdzisława Cieślika, ppłk. Zbigniewa Książka, ppłk. pil. Wojciecha Maniewskiego i ppłk. pil. Dariusza Pawlaka.

Na stopień podpułkownika mianowano: mjr. Piotra Firlingera, mjr. Jarosława Haładusa, mjr. pil. Grzegorza Jułgę, mjr. pil. Roberta Maja, mjr. Krzysztofa Smołuchę i mjr. Mirosława Wilczyńskiego.

Na stopień majora awanse otrzymali: kpt. Grzegorz Stepaniuk, kpt. Karol Szmigiel, kpt. Paweł Zdunek i kpt. pil. Leszek Ziemski. Na stopień kapitana mianowano por. pil. Roberta Kuźmę i por. pil. Michała Smyczyńskiego, zaś na stopień chorążego sierż. Janusza Adamczyka.

Ponadto szef MON wystąpił do prezydenta z wnioskiem o nadanie gen. Andrzejewskiemu Krzyża Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski oraz o odznaczenie ofiar katastrofy samolotu CASA Lotniczym Krzyżem Zasługi.

W katastrofie wojskowego samolotu transportowego CASA C-295M, który w środę wieczorem ok. godz. 19.07 rozbił się w okolicach Mirosławca (Zachodniopomorskie), zginęło 20 lotników.

Trwa badanie przyczyn wypadku. Na miejscu tragedii pracuje Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Zabezpieczone szczątki samolotu przewożone są do miejsca, w którym podkomisja techniczna będzie wykonywała ekspertyzy poszczególnych zespołów i instalacji płatowca oraz silników. Grupa dokumentalistyczna wykonuje m.in. szkice miejsca zdarzenia. Podkomisja lotnicza odtwarza m.in. przebieg ostatniej fazy lotu CASY. Wciąż trwają prace nad odzyskaniem danych z rejestratora pokładowego, w których uczestniczą przedstawiciele producenta samolotu.

Żandarmeria, na polecenie szefa MON, prowadzi postępowanie wyjaśniające w sprawie przekazania mediom zdjęć z miejsca katastrofy.

ab, pap