Prezydent spotkał się z prezydium PiS

Prezydent spotkał się z prezydium PiS

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. A. Jagielak/Wprost
W poniedziałek przed godz. 16.30 zakończyło się spotkanie prezydenta Lecha Kaczyńskiego z prezydium klubu PiS. Posłowie PiS opuścili Pałac Prezydencki, nie zatrzymując się przy oczekujących dziennikarzach. Tematem spotkania miała być ratyfikacja Traktatu Lizbońskiego. Trwało niecałe półtorej godziny.

Choć politycy PiS deklarują zadowolenie z zawartego w sobotę przez prezydenta i premiera porozumienia w sprawie ratyfikacji Traktatu, to w poniedziałek w PiS pojawiły się też głosy kontestujące jego kształt.

Prezydent i premier ustalili, że Sejm przyjmie ustawę upoważniającą prezydenta do ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego w wersji rządowej, a wątpliwości PiS związane z ratyfikacją znajdą się w uchwale sejmowej. W późniejszym terminie znowelizowana ma zostać ustawa o współpracy rządu z parlamentem w sprawie członkostwa Polski w UE.

Ten ostatni element porozumienia nie podoba się niektórym posłom PiS. Przeciw ustawie ratyfikacyjnej zamierza głosować m.in. poseł PiS Andrzej Dera, który - jak mówił - "z natury nie wierzy politykom PO". Poseł chciałby, aby ustawa o współpracy rządu z parlamentem, w której mają znaleźć się zapisy określające procedurę "odchodzenia" od zapisów Traktatu, była przyjęta jeszcze przed sejmowym głosowaniem nad ustawą ratyfikacyjną.

Dera mówił w poniedziałek dziennikarzom, że do wtorku, kiedy zwołano nadzwyczajne posiedzenie Sejmu ws. ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego, nie da się znowelizować ustawy o współpracy rządu z parlamentem w sprawie UE.

Tymczasem nieoficjalnie politycy PiS mówią, że "gwarancją" dla znowelizowania ustawy o współpracy rządu z parlamentem będzie -  według zamierzeń PiS - głosowanie w Sejmie nad tą nowelizacją jeszcze przed głosowaniem w Senacie nad ustawą ratyfikacyjną. Także w Senacie koalicja rządowa nie dysponuje wystarczającą większością głosów dla przyjęcia ustawy ratyfikacyjnej; niezbędne będzie poparcie senatorów PiS.

Wśród posłów PiS, którzy będą przeciwko ustawie ratyfikacyjnej są m.in. parlamentarzyści, którzy - będąc członkami klubu PiS - nie należą do tej partii, w tym związani z Radiem Maryja Antoni Macierewicz, Anna Sobecka czy Gabriela Masłowska.

Posłowie ci już dawno zapowiadali, że będą głosować przeciwko Traktatowi, ponieważ - według nich - kwestionuje on polską suwerenność. Przeciwko Traktowi opowie się też, będący członkiem PiS poseł Zbigniew Girzyński, który "Naszemu Dziennikowi" powiedział, że "niezależnie od konsekwencji, będzie głosował przeciw ratyfikacji Traktatu". Podobnie, według poniedziałkowej gazety, głosował będzie poseł Andrzej Dera.

ab, ss, pap