Prezydenci o tarczy i współpracy

Prezydenci o tarczy i współpracy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Podczas spotkania w rezydencji na Półwyspie Helskim prezydenci: Polski - Lech Kaczyński i Słowacji - Ivan Gaszparovicz rozmawiali m.in. o bezpieczeństwie energetycznym, amerykańskiej tarczy antyrakietowej oraz współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej.

We wspólnym wywiadzie z Gaszparoviczem w TVP1, L. Kaczyński stwierdził, że Polska i Słowacja mogą współpracować na płaszczyźnie bezpieczeństwa energetycznego i dywersyfikacji dostaw źródeł energii.

"Polska chce być krajem tranzytowym, ale raczej w kierunku północnym, a Słowacja - południowym. Wszystko się tutaj całkowicie zgadza. Tutaj współpraca może być wręcz idealna" - ocenił prezydent Polski.

Przypomniał, że drogi tranzytowe źródeł energii prowadzące do Europy z rejonu Azerbejdżanu prowadzą przez Gruzję i Ukrainę, a dalej właśnie przez Polskę i Słowację.

Gaszparovicz podkreślił natomiast, że Słowacja, wraz ze stroną polską jest "zdecydowana na poszukiwanie rozwiązań korzystnych dla obu stron". "Słowacja oświadczyła, że chce być obecna w poszukiwaniu takich rozwiązań i źródeł, które są nam potrzebne i pożyteczne. Nie wykluczamy żadnej strony z możliwości negocjacji" -  powiedział słowacki prezydent.

Prezydenci byli pytani także o ewentualną instalację elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej na terenie Polski i Czech.

Lech Kaczyński wyraził przekonanie, że instalacja jest "w interesie Polski".

"Wspieram rozwiązanie, które w żadnym kraju nie jest specjalnie popularne, ale niestety wiele działań, które państwa muszą podejmować, nie jest popularnych z natury rzeczy. Mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze" - zaznaczył polski prezydent.

Z kolei zdaniem Gaszparovicza, instalacja elementów tarczy antyrakietowej "jest kwestią stosunków Stanów Zjednoczonych z Polską i Republiką Czeską".

Jak podkreślił prezydent Słowacji, jego kraj "zawsze był za tym, aby robić to co jest korzystne i konieczne dla obrony obywateli". "Jeżeli ten projekt idzie w tym kierunku, to uważamy, że jest to temat wspólny zarówno dla NATO jak i Unii Europejskiej" - oświadczył Gaszparovicz.

"Ale przede wszystkim jest to sprawa Polski i sprawa Czech; to są ich umowy, ich stosunki ze Stanami Zjednoczonymi, których Słowacja nie może naruszać" - dodał.

L. Kaczyński i Gaszparovicz rozmawiali także o Grupie Wyszehradzkiej, która skupia Czechy, Polskę, Słowację i Węgry.

Zdaniem polskiego prezydenta, "Wyszehrad jest dotąd nie do końca wykorzystaną szansą". "Kiedy wszyscy jesteśmy w UE, to szansę można wykorzystywać nieporównanie lepiej, m.in. poprzez lobbowanie wspólnych spraw w aparacie europejskim" - uważa L. Kaczyński.

W opinii Gaszparovicza natomiast, Grupa Wyszehradzka "ma wielkie znaczenie dla przyszłości". "Ważna rola (Grupy Wyszehradzkiej - PAP), która przyniesie efekty, będzie realizowana, kiedy we czwórkę będziemy dobrze się rozumieć, a nasza współpraca będzie skierowana także na inne państwa" - powiedział słowacji prezydent.

Jak dodał, pierwszym takim krokiem będzie planowane spotkanie czterech prezydentów w Bieszczadach na Słowacji.

ab, pap