1. rok pracy Sejmu wg marszałka Komorowskiego

1. rok pracy Sejmu wg marszałka Komorowskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marszałek Bronisław Komorowski powiedział podsumowując pierwszy rok pracy Sejmu VI kadencji, że pod obrady izby wpłynęło 121 projektów ustaw autorstwa opozycji, co - jego zdaniem - przeczy częstym oskarżeniom klubów opozycyjnych, że chętnie stosuje tzw. "zamrażarkę" projektów.
W środę mija rok od pierwszego posiedzenia Sejmy VI kadencji. Na konferencji prasowej marszałek podsumował rok pracy Sejmu.

Komorowski przypomniał, że przed rokiem zapowiadał starania, aby "poprawić jakość funkcjonowania parlamentu, utrzymać odpowiednie tempa prac legislacyjnych i dbać o dobre obyczaje". Marszałek zwrócił uwagę na ograniczenie "turystyki parlamentarnej" i wyjazdowe posiedzenia komisji. "Stosuję metodę wysyłania zespołów wizytacyjnych, a nie całych komisji" - powiedział i poinformował, że on sam w minionym roku był za granicą sześć razy.

"Jeśli w poprzedniej kadencji było dużo mniej ustaw opozycyjnych kierowanych do prac sejmowych, to chyba mogę powiedzieć, że tam była chłodnia, a u mnie zaledwie chłodziarka lub leciutkie schłodzenie" - mówił Komorowski, odnosząc się do projektów ustaw autorstwa opozycji, które przez rok trafiły pod obrady Sejmu.

Marszałek zaznaczył, że w ciągu pierwszego roku pracy Sejm obradował 79 dni, na 27 posiedzeniach. "Ogromna praca dokonywała się w komisjach sejmowych" - dodał.

"Każdy premier może mieć przekonanie, że projekty kierowane przez niego do parlamentu są doskonałe, ale praktyka pokazuje, że często zawierają błędy, które można wyeliminować wyłącznie w czasie prac parlamentu" - mówił marszałek. Odniósł się do wtorkowej zapowiedzi premiera Donalda Tuska, że zwróci się do "Prezydium Sejmu i do całego parlamentu (...), aby rozważyć propozycję głosowania tylko na +tak+ lub na +nie+ w przypadku rządowych projektów ustaw".

Marszałek przypomniał, że parlament uczestniczy w procesie tworzenia prawa nie tylko przez głosowanie.

pap, em