Górski na dywaniku

Górski na dywaniku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef klubu PiS Przemysław Gosiewski spotkał się w Sejmie z posłem Arturem Górskim, autorem kontrowersyjnego oświadczenia na temat Baracka Obamy. Podczas rozmowy - jak powiedział Gosiewski - Górski przyznał, że jego wypowiedź miała "niefortunny charakter".
Górski nie chciał komentować przebiegu spotkania z szefem klubu. Gosiewski, pytany czy poseł PiS dostał zakaz wypowiadania się dla mediów odparł: "sprawa jest wyjaśniana, nie ma sensu, by była obecna w debacie publicznej".

"Poseł przyznał w rozmowie ze mną, że jego wypowiedź miała charakter niefortunny" - podkreślił szef klubu PiS. Zaznaczył jednocześnie, że zgodnie z zapowiedziami sprawą oświadczenia Górskiego zajmie się rzecznik dyscyplinarny klubu.

"Sprawa będzie musiała być wyjaśniona, zbadane wszystkie okoliczności" - powiedział Gosiewski i dodał, że od przebiegu postępowania zależą ewentualne dalsze decyzje klubu w sprawie posła Górskiego.

Postępowanie dyscyplinarne w sprawie Górskiego nie zostało jeszcze formalnie wszczęte, o czym powiedział rzecznik klubowej dyscypliny Marek Suski.

W wygłoszonym w ubiegłym tygodniu oświadczeniu poselskim Górski powiedział o amerykańskim prezydencie-elekcie Baracku Obamie: "głową największego na świecie mocarstwa został kumpel lewackiego terrorysty Williama Ayersa, polityk uważany przez republikańską prawicę za czarnoskórego kryptokomunistę".

Jak mówił, "Al-Kaida już zaciera ręce z radości, że nowy prezydent wybiera pokój a nie wojnę; w kwestiach polityki zagranicznej Obama jest pacyfistą i - jak określili go republikanie - naiwnym mięczakiem".

"Już niedługo Ameryka zapłaci wysoką cenę za ten grymas demokracji. Jak powiedział mój klubowy kolega poseł Stanisław Pięta, Obama to nadchodząca katastrofa, to koniec cywilizacji białego człowieka. Oby się mylił" - mówił Górski w swoim oświadczeniu.

W poniedziałek Górski przeprosił za "zamieszanie medialne" wywołane jego oświadczeniem.

W środę klub Lewicy złożył do marszałka Sejmu interpelację w sprawie oświadczenia Górskiego. Posłowie SLD chcą, aby pod interpelacją podpisali się także posłowie z innych klubów.

Wcześniej MSZ zareagowało na wypowiedź Górskiego zapowiadając, że zamierza zwrócić się za pośrednictwem marszałka Sejmu do Komisji Etyki z wnioskiem o właściwą ocenę wystąpienia posła.

Prezydent Lech Kaczyński uznał wypowiedź posła PiS na temat Obamy za "zdumiewającą, niedopuszczalną i rasistowską".

pap, keb