Obowiązek wobec generała

Obowiązek wobec generała

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nie rozumiem komentatorów krytykujących ekshumację zwłok generała Sikorskiego. Nie rozumiem dlaczego używają fałszywego argumentu, by "nie wracać do spraw starych" i "nie zakłócać spokoju umarłego". W każdym państwie władze i historycy robią wszystko, aby wyjaśnić okoliczności śmierci swoich bohaterów narodowych.
Krytycy śledztwa i ekshumacji zapominają o rzeczy najważniejszej. Polska winna jest generałowi Sikorskiemu śledztwo w sprawie jego śmierci. Nawet jeśli nie uda się rozstrzygnąć, jak i dlaczego zginął Naczelny Wódz (co jest prawdopodobne, gdyż Brytyjczycy nie zamierzają otworzyć i udostępnić nam archiwów), to władze muszą choć spróbować to wyjaśnić. Historia żąda od nas, abyśmy chociaż spróbowali rozwikłać tę zagadkę. "Rozliczą cię nie tylko z tego, co zrobiłeś, ale i z tego, czego nie zrobiłeś" - mówi stare, żydowskie porzekadło. Niepodjęcie próby odpowiedzi na pytania o okoliczności śmierci generała byłoby potwornym grzechem zaniechania.
 
Generał Władysław Sikorski poświęcił Polsce całe swoje życie. W okresie międzywojennym opublikował pracę na temat przyszłej wojny, w której trafnie przewidział atak ze strony Niemiec i wskazał, jak się bronić. Od wybuchu wojny niezmordowanie działał na rzecz sprawy polskiej. To jemu zawdzięczamy funkcjonowanie polskiego rządu na uchodźstwie, kierowanie państwem podziemnym, a także, o czym wielu zapomina, układ Sikorski - Majski, którego konsekwencją było wypuszczenie z ZSRR setek tysięcy ludzi. Wszyscy, którzy wówczas opuścili Związek Sowiecki wraz z armią Andersa, zawdzięczają to właśnie Sikorskiemu. To był jego patriotyzm, jego geniusz i jego wielkość. I wybitne zasługi, za które należy mu się pamięć i miejsce w polskiej historii. I za to jesteśmy mu winni próbę wyjaśnienia okoliczności jego śmierci. To nasz obowiązek.