Premier o prezydenturze Lecha Kaczyńskiego

Premier o prezydenturze Lecha Kaczyńskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jestem krytyczny wobec wielu decyzji, jak i braku niektórych decyzji ze strony prezydenta - w ten sposób premier Donald Tusk ocenił trzy lata prezydentury Lecha Kaczyńskiego. Życzył prezydentowi większej otwartości w stronę rządu.
We wtorek, 23 grudnia mijają trzy lata od zaprzysiężenia Lecha Kaczyńskiego na urząd prezydenta RP.

Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu przyznał, że spodziewał się, iż może paść pytanie o ocenę prezydentury Lecha Kaczyńskiego.

"Sami siebie pytaliśmy (w rządzie), jak odpowiedzieć w nastroju przedwigilijnym na pytanie, na które uczciwa i szczera odpowiedź musi być jednoznaczna: 'Jestem krytyczny wobec wielu decyzji, jak i braku decyzji ze strony prezydenta'" - powiedział premier.

W ocenie Tuska, prezydent na pewno nie pomaga jego rządowi.

"Ale chciałbym ten krótki komentarz zakończyć życzeniami też poprawy naszych relacji: rządu i prezydenta" - podkreślił premier.

"Mam nadzieję na to, że święta, Nowy Rok i to co się dzieje na całym świecie spowoduje, że prezydent będzie bardziej solidarny z naszymi staraniami i działaniami. I bardzo mu tego życzę - takiej większej otwartości w naszą stronę, bo nie szukamy sporu bez potrzeby" - oświadczył Tusk.

Jednocześnie zaznaczył, że na pewno wszyscy ze strony rządowej byliby bardzo zadowoleni, gdyby za rok mogli powiedzieli, że jednoznacznie pozytywnie oceniają czterolecie prezydentury Lecha Kaczyńskiego.

"Dzisiaj musimy być dość powściągliwi w tej ocenie" - podkreślił szef rządu.

ab, pap