Premier: sprawę Czumy uważam za zamkniętą

Premier: sprawę Czumy uważam za zamkniętą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Premier Donald Tusk oświadczył, że oczkuje jeszcze "kilku drobnych wyjaśnień" od ministra sprawiedliwości Andrzeja Czumy, ale jego sprawę uważa "praktycznie za zamkniętą".
"To, co się działo wokół jego kandydatury, czy raczej już po nominacji, wokół jego osoby, przeszłości emigracyjnej, wydawało się przesadnie naładowane emocjami, które prawdopodobnie pochodzą od skonfliktowanych z Czumą środowisk w Chicago" - ocenił na konferencji prasowej Tusk.

Jak dodał, "wydaje się, że nadmiar tych emocji jest importowany z Chicago, z dość dalekiej przeszłości".

Premier pytany, czy uważa sprawę Czumy za zamkniętą, powiedział: "uważam ten rozdział praktycznie za zamknięty; praktycznie - bo chciałbym jeszcze kilka takich drobnych wyjaśnień od ministra Czumy usłyszeć". "Mam nadzieję, że na tym serial się zakończy" - dodał.

Tygodnik "Polityka" podał, że Czuma ma długi wobec amerykańskich banków i osób prywatnych. Minister przyznał, że w czasie pobytu w USA miał długi, ale - jak oświadczył - już je spłacił. Media podnosiły też, że syn ministra Krzysztof Czuma, który jest jego społecznym asystentem, nie został wpisany do sejmowego rejestru asystentów, a na rzecznika resortu sprawiedliwości został powołany Bogusław Mazur, znajomy córki Czumy. Mazur zrezygnował już z funkcji rzecznika.

Okazało się też, że minister zasiada w radzie nadzorczej firmy swojego syna. Czuma oświadczył, że już dawno zrezygnował z tej funkcji. W mediach syn, Krzysztof Czuma, wyjaśniał, że to przez jego zaniedbanie rezygnacja ojca nie została odnotowana w Krajowym Rejestrze Sądowym.

Premier zaznaczył, że jeśli pojawią się nowe okoliczności związane z Czumą, to on do rozmowy z ministrem wróci.

"Jeśli pojawi się jakakolwiek sytuacja, która będzie budziła moje wątpliwości, będę oczekiwał natychmiastowego wyjaśnienia. W tym sensie każdy minister mojego rządu - jeśli pojawia się jakaś kontrowersja - ma obowiązek i osobistą odpowiedzialność wyjaśnić wszystkie kontrowersje" - zaznaczył Tusk.

W miniony piątek premier powiedział, że Czuma musi mieć szansę i ma szansę wykazać się wysokimi kwalifikacjami moralnymi i merytorycznymi jako minister sprawiedliwości. Podkreślił, że nie widzi podstaw do jego dymisji.

ab, pap

"Kryzys nie cuda" - czytaj więcej na Blogbox.com.pl