Prezydent upublicznił swoje oświadczenie majątkowe

Prezydent upublicznił swoje oświadczenie majątkowe

Dodano:   /  Zmieniono: 
K.Pacula Wprost 
Prezydent Lech Kaczyński upublicznił swoje oświadczenie majątkowe.

Jest ono dostępne na stronie internetowej www.prezydent.pl.

W oświadczeniu prezydent wykazał, że jest w 1/6 współwłaścicielem domu w  Warszawie o powierzchni 110 m2, oraz mieszkania o powierzchni 128 m2 (2/3 ustawowa wspólność majątkowa z żoną, 1/3 osobisty majątek żony). L. Kaczyński ma oszczędności w wysokości 290 tys. złotych, 2 tys. euro, 2500 dolarów oraz 200 funtów. Nie ma żadnych papierów wartościowych.

Prezydent poinformował w swoim oświadczeniu, że ma kredyt w PKO BP, w  wysokości ponad 330 tys. franków szwajcarskich, który wziął z córką, zięciem i  jego rodzicami. Do spłaty pozostało 193 tys. franków.

O tym, by wziąć kredyt we frankach szwajcarskich zdecydowała jego żona, córka i zięć. "Ja na takie rzeczy w swojej rodzinie nie mam żadnego wpływu" - żartował prezydent.

"To jest wyłącznie sprawa mojej żony, mojej córki, mojego zięcia" - stwierdził na konferencji prasowej w Gorzowie Wielkopolskim. Mówił z uśmiechem, że nigdy nie miał ambicji, aby rządzić w domu, chce być tylko dobrze traktowany i być dobrym mężem. "Oddaję pieniądze żonie i nie wiem, co się z nimi dzieje" - żartował.

"Natomiast swoją chęć władzy realizuję zupełnie gdzie indziej" - dodał Lech Kaczyński.

Pytanie o kredyt we frankach szwajcarskich miało związek z wypowiedzią prezydenta z października 2008 r., kiedy odnosząc się do słabnącej złotówki, powiedział, że deprecjacja złotówki podwyższa koszty spłaty kredytów, szczególnie dla tych, którzy wzięli go we frankach szwajcarskich. Lech Kaczyński dodał wówczas, że może stanowić to nauczkę, by kredyty brać w "walucie, która obowiązuje w Polsce".

Według obecnych przepisów oświadczenia majątkowe ujawniają parlamentarzyści i  samorządowcy - najwyżsi urzędnicy państwowi mogą to robić, ale nie mają takiego obowiązku.

Do końca marca każdy zobowiązany do tego urzędnik musiał wypełnić i przekazać w określone w ustawie miejsce swoje oświadczenie majątkowe. Należało w nim wykazać informacje, do których ujawnienia obliguje prawo według stanu na 31 grudnia 2008 roku.

Oświadczenie majątkowe prezydenta trafiło do Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, gdzie zgodnie z przepisami przekazują je polscy prezydenci.

Pełnomocnik rządu ds. walki z korupcją Julia Pitera mówiła na początku marca, że rząd przygotowuje ustawę, zgodnie z którą m.in. oświadczenie majątkowe prezydenta będzie jawne.

ND, PAP

Oświadczenie majątkowe prezydenta RP (pdf)