Kresowiacy przeciw uhonorowaniu Juszczenki

Kresowiacy przeciw uhonorowaniu Juszczenki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Organizacje kresowe protestują przeciwko zamiarowi wręczenia doktoratu h.c. KUL prezydentowi Ukrainy Wiktorowi Juszczence. Pod listem otwartym tej sprawie do rektora uczelni podpisało się już kilka tysięcy osób. Władze KUL nie chcą komentować sprawy.

Autorzy listu twierdzą, że uhonorowanie prezydenta Juszczenki "położy się cieniem na reputacji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, instytucji tak zasłużonej dla sprawy polskiej".

"Jest to poważny błąd, który - w przypadku realizacji zamierzeń - obdarzy niezasłużonym zaszczytem człowieka dającego wielokrotnie wyraz swoim daleko idącym sympatiom wobec ukraińskiego ruchu szowinistycznego spod znaku OUN-UPA, jak i korzystającego z politycznego poparcia działających współcześnie organizacji wprost odwołujących się do tradycji faszyzmu ukraińskiego" - czytamy w liście.

Jego sygnatariusze uważają, że doktorat h.c. dla Juszczenki będzie wynikiem poprawności politycznej, która prowadzi do manipulowania historią, dzielenia polskich ofiar "wedle politycznego kryterium, a mówiąc brutalniej wedle przydatności w grach i kalkulacjach politycznych". "O jednych zbrodniach (Katyń, zbrodnie niemieckie) można mówić zawsze i wszędzie. O innych natomiast, zwłaszcza o zbrodniach szowinizmu ukraińskiego, milczą media, milczą władze" - napisano w liście.

Jak zaznaczono w nagłówku, list jest napisany m.in. w imieniu "rodzin około 200 tys. bestialsko pomordowanych Polaków, ok. 80 tys. Ukraińców nieposłusznych wobec OUN/UPA lub solidarnych z Polakami, kilkudziesięciu tysięcy pomordowanych Żydów, Ormian, Czechów i Cyganów, 150 pomordowanych księży, zakonnic i zakonników rzymskokatolickich oraz kilkunastu księży greckokatolickich i prawosławnych wiernych przykazaniu +nie zabijaj+".

Od ubiegłego tygodnia list umieszczony jest na stronie internetowej ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, który wezwał do składania podpisów pod nim.

Pod listem widnieje wiele nazwisk. Jako pierwsze są nazwiska przedstawicieli organizacji: Kresowy Ruch Patriotyczny, Społeczna Fundacja Pamięci Narodu Polskiego, Klub Inteligencji Polskiej, Fundacja Polskie Gniazdo, Komitet Pamięci Ofiar Stalinizmu, Towarzystw Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Olsztynie i Kędzierzynie-Koźlu.

We wtorek na swoim blogu ks. Isakowicz-Zaleski napisał, że pod listem podpisało się już około 40 organizacji i 2,5 tysiąca osób. "Poza tym wciąż nie przepisane są na stronę internetową niezliczone listy z podpisami, które idą normalną pocztą" - czytamy na blogu.

Wśród sygnatariuszy - jak pisze autor bloga - jest wielu pracowników nauki, duchownych i dziennikarzy, osoby z USA, Kanady, Wielkiej Brytanii. Wielu z nich to potomkowie pomordowanych przez UPA na Kresach, są też absolwenci,ádoktoranci, studenci, a także darczyńcy KUL.

Wiktor Juszczenko ma otrzymać doktorat h.c. KUL w lipcu podczas głównych uroczystości związanych z 440. rocznicą Unii Lubelskiej. Według planów, zaproszeni mają być przedstawiciele państw, których obecne terytoria wchodziły niegdyś w skład Rzeczypospolitej Obojga Narodów - Polski, Litwy, Ukrainy, Łotwy, Estonii, Białorusi. Prezydenci Polski, Litwy, Ukrainy, Łotwy, Estonii oraz były przewodniczący Rady Najwyższej Białorusi Stanisław Szuszkiewicz mają otrzymać doktoraty honorowe KUL.

Jak powiedział rektor KUL ks. prof. Stanisław Wilk podczas przedświątecznego spotkania z dziennikarzami, tytuły te będą nie tylko uhonorowaniem konkretnych osób, ale przede wszystkim narodów. "KUL chce zaznaczyć, uszanować te wszystkie narody, które stanowiły kiedyś Najjaśniejszą Rzeczypospolitą Obojga Narodów" - zaznaczył rektor.

We wtorek rzeczniczka KUL Beata Górka przekazała PAP, że władze uczelni nie chcą komentować protestów przeciwko doktoratowi h.c. dla Juszczenki.

pap, keb