Aresztowano rodziców dwulatka zatrutego amfetaminą

Aresztowano rodziców dwulatka zatrutego amfetaminą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Policjanci z Częstochowy zatrzymali rodziców dwuletniego chłopczyka, który z objawami zatrucia amfetaminą w ciężkim stanie trafił do szpitala. W mieszkaniu rodziców policja znalazła narkotyki, we wtorek opiekunowie zostali aresztowani.
W minioną sobotę policjanci z II Komisariatu w Częstochowie zostali powiadomieni, że do szpitala przewieziono dwuletniego chłopca. Ze zgłoszenia wynikało, że dziecko miało objawy ciężkiego zatrucia amfetaminą. O złym stanie zdrowia dziecka powiadomili pogotowie sami rodzice. Chłopczyk stracił przytomność.

Policjanci, którzy zatrzymali rodziców dziecka, znaleźli przy nich około pół grama amfetaminy. Podczas przeszukania mieszkania pies wyspecjalizowany w poszukiwaniu narkotyków znalazł amfetaminę, z której można sporządzić ponad 30 "działek" oraz 15 tabletek prawdopodobnie o działaniu odurzającym. Testy wykazały, że narkotyki w organizmie miała też matka chłopca.

"Nie wiemy, w jaki sposób narkotyki znalazły się w organizmie dziecka. Rodzice twierdzą, że nie wiedzą, jak do tego doszło. Będziemy sprawdzali, czy narkotyki zostały podane chłopczykowi, czy też sam po nie sięgnął" - powiedziała rzeczniczka policji w Częstochowie Joanna Lazar.

Wstępne ustalenia wskazują, że rodzice po prostu nie upilnowali syna. Stan dziecka jest bardzo ciężki. Wiadomo, że ma uszkodzoną wątrobę, być może zatrucie narkotykami wywołało też inne tragiczne dla zdrowia skutki - dodała nadkomisarz Lazar.

Opiekunowie dziecka - 21-letnia matka i 34-letni ojciec - usłyszeli zarzuty posiadania narkotyków oraz narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia. Za ten czyn mogą spędzić w więzieniu nawet pięć lat.

Sąd Rejonowy w Częstochowie zdecydował, że oboje rodzice zostaną aresztowani na dwa miesiące. Nie wiadomo kto w tym czasie zaopiekuje się dzieckiem. na ten temat musi się wypowiedzieć sąd rodzinny.

To już drugi w ostatnim czasie przypadek w woj. śląskim zatrucia narkotykowego wśród dzieci. Na początku kwietnia dwaj bracia, 15- i 17-latek, zmarli w Siemianowicach Śląskich wskutek zatrucia narkotykami. Ich 19-letni brat oraz 20-letnia znajoma trafili do szpitala. We krwi obojga pacjentów badanie wykazało bardzo duże stężenie amfetaminy, a także ecstasy.

ab, pap

Człowiek z penisem w spocie z PiS-em. Video