"Na terenie Polski nie ma chorych z podejrzeniem świńskiej grypy"

"Na terenie Polski nie ma chorych z podejrzeniem świńskiej grypy"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na terenie Polski nie ma obecnie chorych z podejrzeniem świńskiej grypy - poinformował rzecznik Głównego Inspektoratu Sanitarnego Jan Bondar.

O nosicielstwo wirusa A/H1N1 - wywołującego świńską grypę - podejrzewano trzy osoby przebywające w szpitalach w Warszawie i Elblągu, które w ostatnim czasie powróciły z Meksyku. W środę wykluczono możliwość zakażenia tą grypą u pacjentki w Elblągu. Z kolei we wtorek nie potwierdziło się podejrzenie zakażenia w  Zielonej Górze. "Na 99 proc. można uznać także, iż dwie osoby przebywające w  warszawskim szpitalu nie są nosicielami wirusa świńskiej grypy" - podkreślił Bondar.

W najbliższych dniach należy spodziewać się, że przypadków do zbadania będzie więcej, gdyż do Polski z Meksyku powróci ponad 50 turystów i pielgrzymów.

W całym kraju odpowiednie służby przygotowują się na wypadek stwierdzenia przypadku świńskiej grypy. Trwa liczenie miejsc na oddziałach zakaźnych, wyznaczanie lecznic, które mają przyjmować pacjentów z podejrzeniem świńskiej grypy, stacje Sanepidu są w gotowości, odbyły się też zebrania sztabów kryzysowych.

W środę uruchomiono specjalną całodobową infolinię w sprawie świńskiej grypy. Informacji udzielą specjaliści z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego -  Państwowego Zakładu Higieny. Dostępne są numery telefonów: (22) 54-21-412, (22) 54-21-413, (22) 54-21-414 oraz 696-498-559.

Jak zaleca Ministerstwo Zdrowia i krajowy konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych, lekarze podstawowej opieki zdrowotnej po ustaleniu dodatniego wywiadu epidemiologicznego (objawy grypy w ciągu 10 dni od możliwego kontaktu - pobytu na terenach występowania ognisk świńskiej grypy lub kontaktu z osobą chorą) powinni kierować pacjenta do najbliższego oddziału zakaźnego, powiadamiając o  tym właściwą stację sanitarną.

W Meksyku, gdzie odnotowano najwięcej przypadków tej choroby, liczba zgonów spowodowanych prawdopodobnie przez nowy szczep wirusa tzw. świńskiej grypy (zawierający DNA wirusów grypy świńskiej, ludzkiej i ptasiej) wzrosła w środę do  co najmniej 159 osób.

W tym liczba potwierdzonych przypadków obecności wirusa A/H1N1 wynosi 26 osób - zakomunikował meksykański minister zdrowia. Według Jose Angela Cordovy, liczba chorych, u których podejrzewa się świńską grypę wynosi obecnie 2498 osób. Spośród nich w szpitalach przebywa ponad 1300 ludzi.

Władze USA poinformowały, że pierwszą śmiertelną ofiarą świńskiej grypy w Stanach Zjednoczonych jest 23-miesięczne dziecko, które było Meksykaninem i przyjechało do USA na leczenie.

Przypadki zachorowań na świńską grypę potwierdzono dotychczas, poza Meksykiem, m.in. w Wielkiej Brytanii, Austrii, Nowej Zelandii, Kostaryce, Hiszpanii, Izraelu i w Niemczech.

We wtorek Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podniosła stopień zagrożenia pandemią grypy z trzeciego na czwarty w sześciostopniowej skali. Wyhamowało tempo wzrostu liczby śmiertelnych ofiar wirusa w Meksyku.

ND, PAP