Ministerstwo nauki ogłosiło projekt reformy szkolnictwa wyższego

Ministerstwo nauki ogłosiło projekt reformy szkolnictwa wyższego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dwa projekty ustaw, mających zreformować szkolnictwo wyższe ministerstwo nauki skierowało do konsultacji społecznych i resortowych. Projekty zakładają m.in. określenie limitu punktów ECTS uprawniających do darmowych studiów i ograniczenie możliwości bezpłatnego studiowania drugiego kierunku.

"To jest już trzeci etap konsultacji planowanej przez nas reformy szkolnictwa wyższego. Założenia zmian w ustawach: ustawa prawo o szkolnictwie wyższym i  ustawa o stopniach naukowych i tytule naukowym trafią teraz do konsultacji międzyresortowych i po raz trzeci do konsultacji z partnerami społecznymi m.in. z KRASP (Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich)" - powiedział rzecznik MNiSW Bartosz Loba.

Jak mówił, proponowane zmiany będą dotyczyć trzech obszarów: reformy studiów i praw studenckich, zmian dotyczących procedury nadawania habilitacji, a także nowego modelu zarządzania szkolnictwem wyższym. Wśród najważniejszych zmian są m.in. wprowadzenie ograniczenia punktów ECST (Europejski System Transferu Punktów).

Zgodnie z propozycją MNiSW, każdy student na studiach pięcioletnich nie  będzie mógł przekroczyć 300 punktów ECST, a na studiach sześcioletnich 360 (w systemie ECST każdy rok studiów to 60 punktów wykorzystywanych na egzaminy i  zaliczenia wykładów i ćwiczeń). Student otrzyma dodatkowe 30 punktów rezerwowych.

Zmiana ta spowoduje, że każdy student, który będzie chciał podjąć studia na  drugim kierunku będzie musiał za niego zapłacić lub będzie musiał się znaleźć w  grupie 10 proc. najlepszych studentów na roku. Ministerstwo nauki tłumaczy, że w  ten sposób chce poszerzyć dostęp studentów do studiów stacjonarnych w  publicznych uczelniach wyższych.

Według Loby, nieograniczony dostęp do studiowania na wielu kierunkach powoduje, że mniej osób może z nich korzystać. Jak mówił, pierwotny zapis przyznający studentom limit 360 punktów na studiach pięcioletnich został ograniczony do 300 po dotychczasowych konsultacjach społecznych i na wniosek partnerów społecznych.

Kolejną zmianą, którą planuje ministerstwo nauki jest zlikwidowanie konieczności pisania pracy habilitacyjnej i kolokwium. Osoba ubiegająca się o  habilitację ma być oceniana przez doraźną komisję złożoną z fachowców, w której większość będą stanowić recenzenci zewnętrzni. Oceniane będą zwłaszcza te  osiągnięcia, które dotyczą opublikowanych wyników badań, w których kandydat na  doktora habilitowanego brał udział.

Punkty do rozpoczęcia procedury podejmowanej przez samego kandydata będą przyznawane też np. za uzyskane patenty, znajomość języków obcych, a dla nauk humanistycznych prace na rzecz społeczeństwa - np. ekspertyzy wykonane na  zlecenie instytucji publicznych.

Trzeci obszar proponowanych zmian dotyczący zarządzania szkolnictwem wyższym - według projektów MNiSW - ma wskazywać najlepsze ośrodki badawcze w Polsce poprzez stworzenie mechanizmu wyłaniania Krajowych Naukowych Ośrodków Wiodących, czyli takich jednostek naukowych, które prowadzą "badania naukowe na najwyższym poziomie". Ministerstwo deklaruje także zwiększenie autonomii uczelni publicznych. "Proponujemy m.in. umożliwienie uczelniom akademickim tworzenia kierunków studiów z pominięciem dotychczasowej skomplikowanej procedury prawnej" - powiedział rzecznik ministerstwa.

ND, PAP