KPN-OP: Odmówiono nam rejestracji list w kilku okręgach. Zaskarżymy wybory do Sądu Najwyższego. Krajowe Biuro Wyborcze: Nie było odmów, bo nie zgłoszono list.
Przewodniczący Rady Politycznej KPN-OP Adam Słomka zapowiedział zaskarżenie wyborów parlamentarnych do Sądu Najwyższego. Odrzucenie przez PKW odwołania Konfederacji świadczy według niego o niedemokratycznym charakterze wyborów.
"To jest, naszym zdaniem, jawnie bezprawne, to oznacza, że nie będzie wolnych wyborów, to oznacza, że mamy powrót do sytuacji sprzed roku 89" - tak komentował w środę Słomka decyzję PKW.
We wtorek PKW odrzuciła odwołanie Komitetu Wyborczego Konfederacja w sprawie odmowy rejestracji list tego komitetu przez kilka Okręgowych Komisji Wyborczych. Jak twierdzi, zastępca kierownika Krajowego Biura Wyborczego Bohdan Szcześniak, PKW rozpatrzyła w poniedziałek odwołanie i odrzuciła je jako bezzasadne. "Odwołanie było od rzeczy, które nie zaistniały" - powiedział. Nie było odmów rejestracji, ponieważ w tych okręgach komitet nie zgłosił list do rejestracji.
Słomka zadeklarował, że mimo decyzji PKW, Konfederacja nie wycofa się z wyborów. "Będziemy uczestniczyli w każdej działalności publicznej dopuszczonej przez elity rządzące" - powiedział.
em, pap
"To jest, naszym zdaniem, jawnie bezprawne, to oznacza, że nie będzie wolnych wyborów, to oznacza, że mamy powrót do sytuacji sprzed roku 89" - tak komentował w środę Słomka decyzję PKW.
We wtorek PKW odrzuciła odwołanie Komitetu Wyborczego Konfederacja w sprawie odmowy rejestracji list tego komitetu przez kilka Okręgowych Komisji Wyborczych. Jak twierdzi, zastępca kierownika Krajowego Biura Wyborczego Bohdan Szcześniak, PKW rozpatrzyła w poniedziałek odwołanie i odrzuciła je jako bezzasadne. "Odwołanie było od rzeczy, które nie zaistniały" - powiedział. Nie było odmów rejestracji, ponieważ w tych okręgach komitet nie zgłosił list do rejestracji.
Słomka zadeklarował, że mimo decyzji PKW, Konfederacja nie wycofa się z wyborów. "Będziemy uczestniczyli w każdej działalności publicznej dopuszczonej przez elity rządzące" - powiedział.
em, pap