Gowin: gdyby Tusk zrezygnował z prezydentury pokazałby że jest wielki

Gowin: gdyby Tusk zrezygnował z prezydentury pokazałby że jest wielki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Gowin (fot. Z. Furman /Wprost)
- Jeżeli Tusk zrezygnuje z aspiracji prezydenckich, to będzie miarą jego wielkości - powiedział poseł PO Jarosław Gowin. Jego zdaniem PO mogłaby wygrać wybory również bez Tuska. Gowin uważa, że dobrym alternatywnym kandydatem jest Radosław Sikorski. - Byłby bardziej kompetentny na stanowisku prezydenta niż Bronisław Komorowski - ocenia Gowin.
Jedno jest pewne - decyzja w sprawie wyborów prezydenckich już w PO zapadła, ale Gowin nie wie jakie jest jej brzmienie. - Myślę, że Polsce są potrzebne głębokie reformy gospodarcze. Z punktu widzenia tych reform równie ważne jest, żeby Platforma wygrała wybory prezydenckie, jak i żeby miała silnego premiera. Na pewno Donald Tusk jest dzisiaj bezapelacyjnie faworytem wyborów prezydenckich, jeżeli dzisiaj zdecyduje zrezygnować z tych aspiracji prezydenckich, to będzie miarą jego wielkości - ocenia Gowin.

Gdyby Tusk nie wystartował, zdaniem Gowina PO powinna wystawić w wyborach Radka Sikorskiego. - Sondaże pokazują, że cieszy się zaufaniem i popularnością porównywalną z Donaldem Tuskiem. Jego zakres kompetencji i zainteresowań jest lepiej przykrojony do konstytucyjnych kompetencji urzędu prezydenckiego niż marszałka Komorowskiego - ocenił Gowin.

Gowin nie uważa, aby Donald Tusk zapowiadając ogłoszenie decyzji o ewentualnym kandydowaniu akurat na dziś chciał "przykryć" sprawę przesłuchania Mirosława Drzewieckiego. - Moim zdaniem na podstawie tego, co już do tej pory wiemy, rzeczy najważniejsze są jasne. Jasne jest niewłaściwe postępowanie i Mirosława Drzewieckiego, i Zbigniewa Chlebowskiego. Jasne jest, że z tej sprawy obronną ręką wyjdzie Grzegorz Schetyna. Jasne jest przede wszystkim to, co najważniejsze dla Polski, że w tej sprawie całkowicie czyste ręce miał Donald Tusk.


RMF FM, arb