Dziennikarze zachwyceni portalem myPiS.pl. "Naprawdę robi wrażenie"

Dziennikarze zachwyceni portalem myPiS.pl. "Naprawdę robi wrażenie"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zapowiadane od jakiegoś czasy otworzenie przez PiS portalu społecznościowego myPiS.pl zbliża się wielkimi krokami. Z testową wersją portalu mieli okazję zapoznać się dziennikarze: Tomasz Machała z www.kampanianazywo.pl i Paweł Płuska z "Faktów". Ten pierwszy jest pod wrażeniem tego, co zaoferuje internautom PiS. - Dużo społecznościowych funkcjonalności, bardzo duża interaktywność. Tworzenie grup, eventów, stały kontakt sympatyków z posłami i samorządowcami. Wsparcie dla wolontariuszy - przekonuje Machała.
Portal jest podobny do popularnej "Naszej Klasy". Użytkownicy mogą, po zarejestrowaniu się, tworzyć własne grupy w których możliwe będzie prowadzenie debat i wymienianie się informacjami. Portal będzie moderowany: - Są sprawy ewidentne, w których trzeba będzie interweniować: ogłoszenia biznesowe czy oferty towarzyskie. Ale dyskusji w których krytykowany będzie Jarosław Kaczyński nie będziemy usuwać, tylko konsekwentnie powtarzać naszą opinię. Tak samo jeśli ktoś będzie drastycznie krytykować PiS, czy wychwalać Donalda Tuska. Lepiej żeby robił to u nas, niż gdzie indziej - przynajmniej będziemy mogli mu odpowiedzieć - uważa poseł.

Tomasz Machała chwali myPiS.pl za zmniejszanie dystansu między politykami a ich potencjalnymi wyborcami. Na serwisie będzie można znaleźć każdą ustawę, nad którą aktualnie pracuje sejm wraz z przypisanym do niej z ramienia PiS posłem. Dzięki temu użytkownicy wiedzą kto czym się aktualnie zajmuje, mogą także przesłać posłom swoje uwagi, pomysły lub zadać pytanie - wylicza zalety portalu dziennikarz.

arb, "Gazeta Wyborcza"