Guzikiewicz zwrócił również uwagę, że w innych krajach europejskich związki zawodowe również angażują się w poparcie dla partii politycznych. Tak jest np. w Wielkiej Brytanii gdzie większość związkowców to działacze Partii Pracy. - Jesteśmy związkiem demokratycznym i nie będziemy sprawdzać, kto na kogo głosuje. Ale nie wolno zabierać nam, pewnej grupie obywateli prawa do wypowiadania się - podkreślił. Wcześniej tego samego argumentu używał przewodniczący związku Janusz Śniadek.
Komentując słowa Lecha Wałęsy, który stwierdził, że "Solidarność" popierając Jarosława Kaczyńskiego zdradziła ideały Guzikiewicz zwrócił uwagę, że Wałęsa nie jest jedynym człowiekiem "Solidarności". - Nie chcę komentować tego co robi i mówi Lech Wałęsa. Niech się zastanowi, czy on nie sprzeniewierzył ideałów Solidarności - powiedział wiceprzewodniczący związku.
TVN24, arb