Węzeł kolejowy w Tarnowskich Górach - największy w Polsce - drugą dobę działał bez normalnego zasilania. PKP nie płacą za prąd, zakład energetyczny wstrzymał dostawy.
Górnośląski Zakład Elektroenergetyczny SA w Gliwicach wyłączył w środę prąd, bo PKP od sierpnia zalega z płatnościami na sumę 10 mln zł.
Tarnogórskie PKP korzystało w czwartek z rezerwowych źródeł prądu. Nie udało się jednak uniknąć utrudnień, np. pociągi pasażerskie nie mogły zatrzymywać się nocą w Miasteczku Śląskim koło Tarnowskich Gór. Na stacji nie działają telefony i komputery, ucierpiały też firmy, wynajmujące powierzchnię od PKP.
W związku z przerwą w dostawach energii na stacji w Tarnowskich Górach, powołano specjalny sztab kryzysowy. GZE wyłączał już wcześniej zasilanie zalegającym z płatnościami stacjom w Zabrzu i Pyskowicach.
les, pap
Tarnogórskie PKP korzystało w czwartek z rezerwowych źródeł prądu. Nie udało się jednak uniknąć utrudnień, np. pociągi pasażerskie nie mogły zatrzymywać się nocą w Miasteczku Śląskim koło Tarnowskich Gór. Na stacji nie działają telefony i komputery, ucierpiały też firmy, wynajmujące powierzchnię od PKP.
W związku z przerwą w dostawach energii na stacji w Tarnowskich Górach, powołano specjalny sztab kryzysowy. GZE wyłączał już wcześniej zasilanie zalegającym z płatnościami stacjom w Zabrzu i Pyskowicach.
les, pap