Papież Polak większym powodem do dumy niż zwycięstwo pod Grunwaldem

Papież Polak większym powodem do dumy niż zwycięstwo pod Grunwaldem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na liście wydarzeń historycznych, z których Polacy mogą być dumni, bitwa pod Grunwaldem zajmuje wyższe miejsce niż Powstanie Warszawskie - wynika z sondażu przeprowadzonego przez Centrum Badania Opinii Społecznej. Polacy są najbardziej dumni z wyboru Karola Wojtyły na papieża.
Jeszcze w 1987 r. na pierwszym miejscu ankietowani umieścili bitwę pod Grunwaldem (33 proc.), na drugim - Powstanie Warszawskie - 15 proc., na trzecim - walkę i postawę narodu w czasie II wojny światowej. W czerwcu tego roku, gdy ankietowani Polacy odpowiadali na to samo pytanie, zwycięstwo grunwaldzkie znalazło się już na piątym miejscu - wymieniał ją co dziesiąty ankietowany.

Najwięcej Polaków za wydarzenie będące dla naszego narodu powodem do dumy uznało wybór Karola Wojtyły na papieża - takiej odpowiedzi udzieliło 33 proc. Na drugim miejscu ankietowani umieścili upadek komunizmu - 22 proc., na trzecim - Sierpień 1980 i okres Solidarności - 18 proc., na czwartym - pontyfikat Jana Pawła II - 12 proc. Na miejscu szóstym ankietowani umieścili, w czerwcowym sondażu, odzyskanie niepodległości w 1918 roku - 8 proc. Na miejscu siódmym znalazło się Powstanie Warszawskie - 6 proc. Po 5 proc. ankietowanych wskazywało na wojnę polsko-sowiecką oraz przystąpienie Polski do Unii Europejskiej i NATO.

Badani byli też proszeni o wymienienie najbardziej przełomowych dla losów naszego kraju wydarzeń historycznych. Prawie jedna czwarta grupy ankietowanych - 23 proc. - wymieniła na pierwszym miejscu upadek komunizmu w 1989 roku. Prawie tyle samo respondentów wskazało w tym kontekście II wojnę światową. Dla 20 proc. badanych wydarzeniem, które w znaczący sposób wpłynęło na losy Polski, był wybór Karola Wojtyły na papieża, a dla 18 proc. - powstanie i działalność NSZZ "Solidarność". Bitwa pod Grunwaldem na liście "przełomowych dla losów naszego kraju wydarzeń", które "miały największy wpływ na losy naszego kraju" znalazła się na miejscu piętnastym - wymieniło ją 3 proc. ankietowanych.

PAP, arb