Radio RMF FM podało, że prokuratura szykuje kolejne zarzuty wobec byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego. Kamiński jest już podejrzewany o nadużycie uprawnień, kierowanie nielegalnymi działaniami operacyjnymi CBA oraz kierowanie podrabianiem dokumentów i wyłudzeniem poświadczenia nieprawdy w oparciu o nie. Wszystkich tych nadużyć miał się dopuścić w czasie, gdy funkcjonariusze CBA rozpracowywali tzw. aferę gruntową, której skutkiem był upadek rządu PiS-Samoobrona-LPR.
Nowe zarzuty dla Kamińskiego mają dotyczyć nielegalnego podsłuchiwania bohaterów afery gruntowej. Po audycie, jaki przeprowadzono w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym po odejściu Kamińskiego zawiadomienie w tej sprawie złożył nowy szef CBA Paweł Wojtunik. Okazuje się, że podsłuchy założone byłemu szefowi MSWiA Januszowi Kaczmarkowi, byłemu szefowi PZU Jaromirowi Netzlowi i byłemu szefowi CBŚ Konradowi Kornatowskiemu były nielegalne.
Prokuratura odmawia komentarza w tej sprawie.
W zawiadomieniu złożonym przez Wojtunika znalazły się stwierdzenia, że oszukiwano sąd, podając numery wymienionych osób jako numery osób nieznanych. Za przestępstwa ujęte w przygotowywanym akcie oskarżenia Kamińskiemu grozi do 8 lat więzienia.
Prokuratura odmawia komentarza w tej sprawie.
RMF FM, arb