Bogatynia zalana. Do miasta jedzie wojsko i straż pożarna

Bogatynia zalana. Do miasta jedzie wojsko i straż pożarna

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Bogatyni wylała rzeka Miedzianka, dopływ Nysy. Doszło do zalania wielu rejonów miasta - jedna osoba nie żyje, uszkodzony został most.
- Ze wstępnych informacji wynika, że w mieście zginęła jedna osoba, prawdopodobnie pod gruzami budynku lub utonęła. Ponadto doszło do zerwania mostu - powiedziała Dagmara Turek-Samół, rzeczniczka prasowa wojewody dolnośląskiego. Turek-Samół dodał, że na miejsce jedzie wojsko oraz straż pożarna, które mają pomagać miejscowej ludności.

Z kolei Krzysztof Gielsa, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu powiedział, że na miejscu pracują strażacy, którzy za pomocą łódek pomagają ludności w ewakuacji. Polskim strażakom pomagają niemieccy. Do Bogatyni wyrusza także śmigłowiec policyjny, który - jak powiedział Paweł Petrykowski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu - będzie zbierać ludzi z dachów budynków.

PAP, arb