Sikorski: lotnisko smoleńskie jest prymitywne. Było jedną z przyczyn katastrofy

Sikorski: lotnisko smoleńskie jest prymitywne. Było jedną z przyczyn katastrofy

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia 
Radosław Sikorski stwierdził, że „lotnisko smoleńskie jest prymitywne i że było jedną z przyczyn wypadku z 10 kwietnia”. Dodał jednak, że nie jest to dla nikogo żadną tajemnicą. Szef resortu spraw zagranicznych odniósł się też do słów Anny Fotygi, która oskarża rząd o katastrofę prezydenckiego tupolewa. – Powinna ważyć słowa – komentuje Sikorski.
– Fotyga oskarża premiera rządu o najgorsze rzeczy. Wolałbym, żeby opozycja wróciła do polityki, którą uprawiała w czasie kampanii, czyli do obietnic zakończenia wojny polsko-polskiej – powiedział Sikorski, który nie chciał szerzej komentować słów Anny Fotygi, bo „ma szacunek do niej i do urzędu, który sprawowała (minister spraw zagranicznych przyp. red.)".

Sikorski dodał jednak, że Fotyga powinna ważyć słowa, bo „jest głównym rzecznikiem największej partii opozycyjnej w sprawach zagranicznych". – Jest też potencjalnie moją następczynią, gdyby PiS wygrał wybory. Powinna więc ważyć słowa, bo nie jest osobą prywatną i jest bacznie obserwowana przez naszych partnerów z zagranicy – ocenił minister.

Sikorski odniósł się tez do pisma, które 11 marca polski ambasador w Moskwie Jerzy Bahr przesłał do dyrektora protokołu dyplomatycznego Mariusza Kazany. Bahr ostrzegał w nim, że lotnisko w Smoleńsku nie jest dobrze przygotowane i może stanowić zagrożenie. – To, że lotnisko smoleńskie jest prymitywne i że było jedną z przyczyn wypadku, to chyba nie jest dla nikogo żadną tajemnicą – skomentował krótko Radosław Sikorski.

Radio Zet, ps