Sawicki: nie pozwolimy ruszyć KRUS-u. Niech płacą studenci, nie wszyscy są biedni

Sawicki: nie pozwolimy ruszyć KRUS-u. Niech płacą studenci, nie wszyscy są biedni

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wprost 
- PSL nie zgodzi się na żadne ruszanie KRUS-u - tak w Poranku Radia TOK FM Marek Sawicki, minister rolnictwa i rozwoju wsi, odniósł się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że państwo nie powinno opłacać składki zdrowotnej za rolników. Sawicki dodał, że składki zdrowotne powinny opłacać inne grupy społeczne, m.in. studenci. - Proponuję, żebyśmy nie sięgali teraz tylko do rolników, ale zastanowili się nad całościową reformą tego systemu - powiedział minister.
- Jeśli rolnicy ze względu na różny dochód nie mogą być opłacani przez budżet, to za mundurowych, i jeszcze kilka innych grup, budżet też nie powinien płacić - powiedział minister i dodał, że "składki zdrowotne powinni też opłacać np. studenci". - Nie wszyscy studenci są biedni - argumentował. Na stwierdzenie, że ZUS płaci ten, kto zarabia, a student nie zarabia, tylko się uczy minister odparł: - 60 proc. rolników nie zarabia, tylko egzystuje.

Sawicki zapowiedział, że PSL nie zgodzi się "na żadne ruszanie KRUS-u". - Absolutnie tego nie można ruszać, bo jeśli pani dołoży do niewydolnego systemu ZUS-owskiego jeszcze półtora miliona uczestników, to ta kula śniegowa, która owija się co roku, będzie jeszcze większa - powiedział i dodał: - Proszę zwrócić uwagę na jeden ważny element. Od ośmiu lat dofinansowanie do KRUS-u nie rośnie. Przez ostatnie trzy lata spada. Dofinansowanie do ZUS-u rośnie jak kula śniegowa.

Sawicki ma jednak pomysł, jak rozwiązać problem ubezpieczeń rolników. Według niego najlepszym wyjściem byłoby stworzenie "prostego, kanadyjskiego czy szwedzkiego systemu ubezpieczeniowego, w którym państwo nie dopłacałoby ani do ZUS-u ani do KRUS-u". - Ryczałtowa składka, ryczałtowa emerytura, a jeśli pani chce się ubezpieczyć dodatkowo, niech pani robi to w dodatkowych funduszach - ocenił. - Nie róbcie nagonki na rolników - dodał.

tok fm, ps