Msze, kwesty i procesje - Polacy obchodzą Wszystkich Świętych

Msze, kwesty i procesje - Polacy obchodzą Wszystkich Świętych

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Dniu Wszystkich Świętych na cmentarzach całej Polski zapalano znicze i składano wiązanki kwiatów. Wierni uczestniczyli w procesjach. Na wielu cmentarzach organizowano kwesty na renowację nekropolii i pomoc potrzebującym.
Metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz odprawił uroczystą msze św. w kościele św. Karola Boromeusza na warszawskich Powązkach. Powiedział, że święci w Kościele to okno, przez które Kościół patrzy w przyszłość. Po mszy św. abp Nycz poprowadził przez Cmentarz Powązkowski procesję żałobną, zatrzymując się m.in. przy grobowcach biskupów warszawskich, tablicach katyńskich umieszczonych przy kościele św. Karola Boromeusza i grobie ks. Stefana Niedzielaka, zamordowanego w 1989 roku w niewyjaśnionych dotychczas okolicznościach.

Na warszawskim cmentarzu prawosławnym na Woli kilkaset osób: prawosławnych i katolików wzięło udział w poniedziałek w procesji ekumenicznej. Procesję zorganizowały położone obok siebie parafie: św. Jana Klimaka (prawosławna) i św. Wawrzyńca (katolicka). W Gdańsku z kolei przedstawiciele kilku religii modlili się na Cmentarzu Nieistniejących Cmentarzy. W modlitwie uczestniczyli m.in. duchowni Kościołów: rzymsko-katolickiego, polsko-katolickiego, prawosławnego, greckokatolickiego i ewangelicko-metodystycznego. Obecni byli też przedstawiciele gmin wyznania żydowskiego i muzułmańskiego.

Na wielu cmentarzach organizowano kwesty. Na warszawskich Powązkach artyści i samorządowych zbierali pieniądze na renowację nagrobków i kaplic Starych Powązek. Na cmentarzach we Wrocławiu kwestowano na pomnik pomordowanych w 1941 r. profesorów lwowskich, który w lipcu 2011 r. ma stanąć we Lwowie. W woj. śląskim najczęstszym celem kwest była odnowa zabytkowych nagrobków oraz wsparcie dla hospicjów i potrzebujących. W Poznaniu zbierano pieniądze na odnowienie dwóch kaplic cmentarnych na wileńskim cmentarzu na Rossie. Natomiast w Olsztynie - na renowację XIX-wiecznego cmentarzyka na osiedlu Dajtki, które były kiedyś warmińską wioską. W Krośnie kwestowano na rzecz Starego Cmentarza. Na cmentarzach Rzeszowa i okolic - wolontariusze zbierali pieniądze dla ubogich i potrzebujących, podopiecznych Towarzystwa im. Świętego Brata Alberta.

Swoich bliskich wspominali także Romowie na Podbeskidziu. Setki osób przyszło do obozu Auschwitz; składano kwiaty i palono znicze; najwięcej płonęło pod Ścianą Straceń przy bloku 11.

zew, PAP