Policja udaremniła próbę kradzieży paliwa z rurociągu Rafinerii Gdańskiej. Szacuje się, że zatrzymani złodzieje mogli wywieźć ok. 35 tys. litrów paliwa.
Gdańska policja we wtorek wieczorem złapała dwóch złodziei podczas zasadzki policyjnej w Gdańsku-Stogach. Wcześniej obserwowano przestępców, którzy przyjechali kraść paliwo z rurociągu sześcioma samochodami ze specjalnymi zbiornikami.
"Były to dwa ciężarowe volvo, betoniarka liaz przystosowana do przewozu paliwa, mercedes vito i dwa żuki. Szacujemy, że mogliby ukraść ok. 35 tys. litrów paliwa" - powiedziała Marta Grzegorowska, rzecznik gdańskiej policji.
Policja wkroczyła do akcji po tym, jak przestępcy wykonali odwierty, rozstawili dwie pompy elektryczne i zaczęli pompować paliwo. Do momentu rozpoczęcia akcji przez policję udało im się ukraść ok. 2 tys. litrów paliwa. Była to benzyna i paliwo lotnicze.
Dwóm złapanym przez policję złodziejom grozi do 10 lat więzienia. Policja poszukuje ich kompanów, którym udało się uciec z zasadzki.
em, pap
"Były to dwa ciężarowe volvo, betoniarka liaz przystosowana do przewozu paliwa, mercedes vito i dwa żuki. Szacujemy, że mogliby ukraść ok. 35 tys. litrów paliwa" - powiedziała Marta Grzegorowska, rzecznik gdańskiej policji.
Policja wkroczyła do akcji po tym, jak przestępcy wykonali odwierty, rozstawili dwie pompy elektryczne i zaczęli pompować paliwo. Do momentu rozpoczęcia akcji przez policję udało im się ukraść ok. 2 tys. litrów paliwa. Była to benzyna i paliwo lotnicze.
Dwóm złapanym przez policję złodziejom grozi do 10 lat więzienia. Policja poszukuje ich kompanów, którym udało się uciec z zasadzki.
em, pap