Zaspy zaporowe

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zaspy na krajowych drogach, spowodowane obfitymi opadami śniegu, utrudniają dotarcie służb medycznych i ratowniczych do potrzebujących pomocy.
Trzech godzin potrzebowali strażacy i lekarze, aby przedrzeć się z pomocą przez kilka kilometrów zasypanej śniegiem drogi koło Wąbrzeźna (Kujawsko-Pomorskie). Ofiary zatrucia tlenkiem węgla udało się uratować.
"Wezwanie o pomoc dla czterech osób podtrutych czadem w miejscowości Blizno odebraliśmy około 13. we wtorek. Użyliśmy wszelkich ciężkich pojazdów jakimi dysponujemy, a nawet ściągniętego natychmiast ciężkiego sprzętu budowlanego" -powiedział rzecznik kujawsko-pomorskiej straży pożarnej, Paweł Frątczak.
Fatalne warunki atmosferyczne uniemożliwiły użycie helikoptera sanitarnego z Bydgoszczy, gdyż maszynie groziło oblodzenie płatów śmigieł. Ratownicy dotarli na miejsce zdarzenia i przetransportowali czworo poszkodowanych do najbliższej przejezdnej drogi dopiero ok. 16.00.
Tylko jednemu z sześciu wozów gaśniczych udało się dotrzeć do pożaru sali widowiskowo-balowej w Rypinie (Kujawsko-Pomorskie). Budynek spłonął doszczętnie, na szczęści nie było poszkodowanych osób.
"Sześć wozów bojowych wyruszyło z miejscowej jednostki natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia. Jednak pokonać zaspy i dotrzeć na miejsce zdołał tylko jeden: najnowszej generacji, z napędem na cztery koła i z łańcuchami" - powiedział Paweł Frątczak.
Strażacy z pozostałych pojazdów połączyli wszystkie węże jakimi dysponowali tworząc ponad 500-metrowy odcinek i w ten sposób podawali wodę do gaszenia.
nat, pap