W wielu rejonach Polski z powodu obfitych opadów śniegu oraz przerw w dostawach prądu odwołano zajęcia szkolne. W kilku wypadkach: aż do poniedziałku.
Dotyczy to m.in., w woj. małopolskiego, zachodnio-pomorskiego, opolskiego, dolnośląskiego, podlaskiego i lubelskiego.
W około 250 szkołach podstawowych i gimnazjalnych na terenie 42 gmin województwa małopolskiego na trzy dni zostały odwołane lekcje z powodu obfitych opadów śniegu - podało Małopolskie Kuratorium Oświaty.
"Obecnie mamy 42 gminy, w których zawieszono zajęcia lekcyjne na trzy dni: środę, czwartek i piątek. W 90 proc. tych gmin lekcje zostały odwołane we wszystkich szkołach podstawowych i gimnazjalnych" - powiedział Antoni Grochal, z-ca dyrektora szkolnictwa podstawowego i gimnazjalnego kuratorium.
W Małopolsce nieczynne są wszystkie placówki w powiatach: olkuskim i miechowskim, gdzie panują najgorsze warunki drogowe. "Do szkół dotarło tylko około 20 proc. uczniów. Dla nich prowadzone są zajęcia opiekuńcze" - dodał Grochal.
W woj. podlaskim najtrudniejsza sytuacja jest na Suwalszczyźnie, w gminach graniczących z Litwą. Do południa w środę do białostockiego kuratorium oświaty wpłynęły zawiadomienia o odwołanych lekcjach w szkołach gmin: Dziadkowice, Drohiczyn, Brańsk i Rutka Tartak.
W tej części województwa podlaskiego trudne warunki drogowe spowodowane ciągłymi opadami śniegu utrzymują się od końca grudnia. Wiele wsi jest odciętych od świata.
Na Opolszczyźnie do szkół nie dojechało w środę prawie 9 tys. dzieci - poinformował Janusz Olechowicz, wicedyrektor wydziału nadzoru pedagogicznego w opolskim kuratorium oświaty. "Przyczyny tego są różne - albo przewoźnik w ogóle nie przyjechał po dzieci, albo rejsowe autobusy grzęzły w zaspach" - wyjaśnił.
Na Dolnym Śląsku w gminach Bystrzyca Kłodzka, Ziębice, Lewin i Międzylesie na lekcje nie dotarło prawie 50 proc. uczniów.
Gimbusy z Bystrzycy Kłodzkiej wyjechały w środę po uczniów ale zostały zawrócone z drogi z powodu nawet dwumetrowych zasp.
Na Lubelszczyźnie naukę zawiesiły wszystkie szkoły w 23 gminach (m.in. w gminach Jarczów, Lubycza Królewska, Tarnawatka, Krynice, Leśniowice, Wojsławice, Sawin, Żółkiewka, Łopiennik, Rejowiec, Żółkiewka, Rybczewice, Bychawa, Wysokie, Wojciechów, Zakrzew, Czemierniki.
W woj. zachodniopomorskim zawieszono zajęcia w szkołach podstawowych i gimnazjach w gminach Resko, Czaplinek i Szczecinek. Zajęcia zostały zawieszone także w szkołach podstawowych w Runowie Pomorskim i Węgorzynie oraz w gimnazjum i podstawówce w Ińsku.
W środę nie odbyły się lekcje w szkołach w 25 gminach woj. śląskiego (m.in. w szkołach Żarnowcu, Pilicy, Bobrownikach, Włodowicach, Ogrodzieńcu, Psarach, Koniecpolu, Wiśle, Milówce, Bestwinie, Koziegłowach, Brennej, Wielowsi, Świnnej, Ujsołach, Istebnej i Szczyrku).
Kuratorium oświaty w Katowicach zwróciło się do wojewody o przedłużenie świątecznej przerwy w nauce do piątku.
W Łódzkiem przedłużone ferie w szkołach będą mieli uczniowie z południowej części województwa. "Z powodu trudnych warunków pogodowych, które niejednokrotnie uniemożliwiają dotarcie do szkół, zamknięte są prawie wszystkie szkoły w powiecie radomszczańskim" - powiedziała wicekurator oświaty w Łodzi Dorota Szafran.
Na Pomorzu zajęcia zawieszono w 182 szkołach. "Zajęcia zawieszone zostały do końca tygodnia. Problem ten wystąpił w 40, spośród 123 gmin. Najgorsza sytuacja jest w powiatach bytowskim i człuchowskim, a także chojnickim i malborskim" - powiedział p.o. pomorskiego kuratora oświaty Piotr Wiśniewski.
W woj. mazowieckim w środę zajęcia odwołano w 98 szkołach w 46 gminach. Najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie pułtuskim, żuromińskim i ciechanowskim.
W woj. warmińsko-mazurskim problemy z dotarciem do szkół miały dzieci z kilkunastu gmin. Zajęcia odwołano m.in. w powiecie Iławskim.
W Wielkopolsce odwołano zajęcia w 33 szkołach podstawowych i 10 gimnazjach. Najwięcej szkół zamknięto na południu województwa. Możliwość odwołania zajęć w szkołach regulują dwa rozporządzenia: o organizacji roku szkolnego oraz o bezpieczeństwie i higienie w szkołach i placówkach publicznych.
les, pap
Czytaj też: Drugi atak zimy
W około 250 szkołach podstawowych i gimnazjalnych na terenie 42 gmin województwa małopolskiego na trzy dni zostały odwołane lekcje z powodu obfitych opadów śniegu - podało Małopolskie Kuratorium Oświaty.
"Obecnie mamy 42 gminy, w których zawieszono zajęcia lekcyjne na trzy dni: środę, czwartek i piątek. W 90 proc. tych gmin lekcje zostały odwołane we wszystkich szkołach podstawowych i gimnazjalnych" - powiedział Antoni Grochal, z-ca dyrektora szkolnictwa podstawowego i gimnazjalnego kuratorium.
W Małopolsce nieczynne są wszystkie placówki w powiatach: olkuskim i miechowskim, gdzie panują najgorsze warunki drogowe. "Do szkół dotarło tylko około 20 proc. uczniów. Dla nich prowadzone są zajęcia opiekuńcze" - dodał Grochal.
W woj. podlaskim najtrudniejsza sytuacja jest na Suwalszczyźnie, w gminach graniczących z Litwą. Do południa w środę do białostockiego kuratorium oświaty wpłynęły zawiadomienia o odwołanych lekcjach w szkołach gmin: Dziadkowice, Drohiczyn, Brańsk i Rutka Tartak.
W tej części województwa podlaskiego trudne warunki drogowe spowodowane ciągłymi opadami śniegu utrzymują się od końca grudnia. Wiele wsi jest odciętych od świata.
Na Opolszczyźnie do szkół nie dojechało w środę prawie 9 tys. dzieci - poinformował Janusz Olechowicz, wicedyrektor wydziału nadzoru pedagogicznego w opolskim kuratorium oświaty. "Przyczyny tego są różne - albo przewoźnik w ogóle nie przyjechał po dzieci, albo rejsowe autobusy grzęzły w zaspach" - wyjaśnił.
Na Dolnym Śląsku w gminach Bystrzyca Kłodzka, Ziębice, Lewin i Międzylesie na lekcje nie dotarło prawie 50 proc. uczniów.
Gimbusy z Bystrzycy Kłodzkiej wyjechały w środę po uczniów ale zostały zawrócone z drogi z powodu nawet dwumetrowych zasp.
Na Lubelszczyźnie naukę zawiesiły wszystkie szkoły w 23 gminach (m.in. w gminach Jarczów, Lubycza Królewska, Tarnawatka, Krynice, Leśniowice, Wojsławice, Sawin, Żółkiewka, Łopiennik, Rejowiec, Żółkiewka, Rybczewice, Bychawa, Wysokie, Wojciechów, Zakrzew, Czemierniki.
W woj. zachodniopomorskim zawieszono zajęcia w szkołach podstawowych i gimnazjach w gminach Resko, Czaplinek i Szczecinek. Zajęcia zostały zawieszone także w szkołach podstawowych w Runowie Pomorskim i Węgorzynie oraz w gimnazjum i podstawówce w Ińsku.
W środę nie odbyły się lekcje w szkołach w 25 gminach woj. śląskiego (m.in. w szkołach Żarnowcu, Pilicy, Bobrownikach, Włodowicach, Ogrodzieńcu, Psarach, Koniecpolu, Wiśle, Milówce, Bestwinie, Koziegłowach, Brennej, Wielowsi, Świnnej, Ujsołach, Istebnej i Szczyrku).
Kuratorium oświaty w Katowicach zwróciło się do wojewody o przedłużenie świątecznej przerwy w nauce do piątku.
W Łódzkiem przedłużone ferie w szkołach będą mieli uczniowie z południowej części województwa. "Z powodu trudnych warunków pogodowych, które niejednokrotnie uniemożliwiają dotarcie do szkół, zamknięte są prawie wszystkie szkoły w powiecie radomszczańskim" - powiedziała wicekurator oświaty w Łodzi Dorota Szafran.
Na Pomorzu zajęcia zawieszono w 182 szkołach. "Zajęcia zawieszone zostały do końca tygodnia. Problem ten wystąpił w 40, spośród 123 gmin. Najgorsza sytuacja jest w powiatach bytowskim i człuchowskim, a także chojnickim i malborskim" - powiedział p.o. pomorskiego kuratora oświaty Piotr Wiśniewski.
W woj. mazowieckim w środę zajęcia odwołano w 98 szkołach w 46 gminach. Najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie pułtuskim, żuromińskim i ciechanowskim.
W woj. warmińsko-mazurskim problemy z dotarciem do szkół miały dzieci z kilkunastu gmin. Zajęcia odwołano m.in. w powiecie Iławskim.
W Wielkopolsce odwołano zajęcia w 33 szkołach podstawowych i 10 gimnazjach. Najwięcej szkół zamknięto na południu województwa. Możliwość odwołania zajęć w szkołach regulują dwa rozporządzenia: o organizacji roku szkolnego oraz o bezpieczeństwie i higienie w szkołach i placówkach publicznych.
les, pap
Czytaj też: Drugi atak zimy