Kto dołączy do Palikota? Polityk zapowiada "sensacyjny transfer polityczny"

Kto dołączy do Palikota? Polityk zapowiada "sensacyjny transfer polityczny"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sensacyjny transfer polityczny do założonego przez siebie Ruchu Poparcia zapowiedział Janusz Palikot. Ma do niego dojść we wtorek. Chodzi o mężczyznę, nie kobietę - ujawnił jedynie były polityk PO. - Chciałbym, żeby ta konferencja i ten transfer, o którym się jutro Polska dowie, a mogę to zrobić tylko w obecności tej osoby, żeby to była zapowiedź czegoś, co nazwę, z pewną właściwą mi przesadą, śmiercią politycznego PR-u - powiedział Palikot. Według niego nie będzie to jedyny, ale "pierwszy duży transfer o charakterze sensacyjnym".
Palikot nie chciał odpowiadać na pytania kogo dotyczy "transfer". - Mężczyzna, nie kobieta. Nie mogę więcej powiedzieć, bo państwo zamęczycie tych ludzi do jutra i rano mi przyniosą zwłoki - tłumaczył polityk.

Palikot uzasadniał również swoją decyzję o złożeniu mandatu poselskiego. Powiedział m.in., że zrobił to w proteście przeciwko "teatrowi politycznemu", jaki jego zdaniem odbywa się w Polsce. Zapowiedział, że chce zbudować nową partię i wejść do parlamentu. - Mimo tego systemu, jaki dzisiaj mamy w Polsce, jeżeli chodzi o finansowanie, funkcjonowanie partii, o cały ten monopol tych, którzy już są na rynku - dodał. Podkreślił, że chce udowodnić, iż można zbudować nową partię. - Wbrew temu całemu kuglarstwu, którego najwyższym głosem jest dzisiaj z jednej strony oczywiście Platforma i PiS, a drugiej strony PJN, przeciwko takiemu teatrowi politycznemu, gdzie różnego rodzaju fakty i wydarzenia są tylko pozornymi faktami politycznymi. To jest moja samcza, męska determinacja - tłumaczył Palikot.

PAP, arb