Warszawa do poprawki (aktl.)

Warszawa do poprawki (aktl.)

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po drugim czytaniu Sejm skierował z powrotem do prac w komisji projekt ustawy o zmianie ustroju Warszawy autorstwa SLD. Poparły go wszystkie kluby z wyjątkiem LPR.
Liga Polskich Rodzin złożyła, w formie wniosku mniejszości, alternatywną propozycję zmian ustroju stolicy.
Swoje poprawki do projektu złożyli też posłowie innych klubów.
"Projekt zawiera wiele rozwiązań słusznych, dlatego po  wyeliminowaniu błędów klub PiS będzie mógł się zastanowić nad jego poparciem" - powiedział podczas debaty poseł PiS Bartłomiej Szrajber.
Według PiS w ustawie warszawskiej potrzebne są dokładniejsze przepisy dotyczące zasad finansowania dzielnic oraz zapisy antykorupcyjne. Klub PiS złożył poprawki dotyczące między innymi tych spraw, opowiadając się za dalszymi pracami w komisji.
Wątpliwości miało też PSL, które mimo to zapowiedziało, że poprze ustawę. Obawia się jednak, że robiona w szybkim tempie ustawa, może wywołać chaos w finansowaniu i realizacji zadań samorządu. Mieczysława Kasprzaka z PSL miał zastrzeżenia co do likwidacji jednostek samorządowych w trakcie roku budżetowego. Nie podobał mu się również pomysł przeniesienia Sulejówka i Wesołej, które są w powiecie warszawskim od początku tego roku, z powrotem do powiatu mińskiego - co zakłada projekt.
PSL liczy jednak, że nowy ustrój usprawni zarządzanie stolicą.
Warunkowe poparcie deklarował też ustami Aleksandra Małachowskiego klub Unii Pracy. "Ten projekt jest w wielu miejscach nadal pokrętny i potrzebne mu będą dalsze poprawki" - zastrzegł Małachowski.
Jego zdaniem, nowelizacja "nie przekreśli rozwoju tzw. gmin-wianuszka", czyli obecnie samodzielnych gmin ulokowanych wokół gminy Centrum, które niechętnie przyjęły perspektywę ograniczenia samodzielności.
"Nie zostaje zlikwidowana instytucja samorządu lokalnego, ale  będzie się on inaczej nazywał. Pozostaje istota samorządności: wybory władz dzielnicy, samodzielny burmistrz i radni oraz szereg kompetencji pozwalających na rozumne gospodarowanie" -  argumentował Małachowski.
Zbigniew Witaszek z Samoobrony chciał wiedzieć, jak będą finansowane dzielnice powstałe z dotychczasowych gmin.
W zasadzie zgadzamy się, że uproszczenie struktury samorządu i  wzmocnienie władzy wykonawczej jest konieczne - deklarował poseł Samoobrony. Jego klub, jedyny, jak oznajmił, "który nie dał się kupić garstce biznesmenów" podejrzewa jednak, że zmiany te zostały pomyślane w czyimś interesie i "niekoniecznie będą to zwykli mieszkańcy Warszawy".
Dyskutowaną propozycję zmiany ustroju stolicy przedstawił w Sejmie sprawozdawca Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej Robert Smoleń (SLD). Jak mówił, projekt - w myśl założeń jego twórców - ma stworzyć przejrzysty, jasny system Warszawy umożliwiający sprawne zarządzanie ogólnomiejskie przy jednoczesnym zachowaniu funkcji samorządowej dotychczasowych gmin warszawskich. "Z pięciu istniejących szczebli samorządowych pozostaną dwa, zmniejszy się o połowę liczba radnych" - argumentował.

Przygotowany przez posłów SLD projekt oznacza całkowitą zmianę struktury administracyjnej miasta. Zlikwidowane mają być dotychczasowe gminy, w tym największa - gmina Centrum. Zgodnie z projektem zostaną one przekształcone w dzielnice. W sumie Warszawa podzielona byłaby na 17 dzielnic (10 obecnych gmin i 7 dzielnic gminy Centrum): Bemowo, Białołęka, Bielany, Mokotów, Ochota, Praga Południe, Praga Północ, Rembertów, Śródmieście, Targówek, Ursus, Ursynów, Wawer, Wilanów, Włochy, Wola i Żoliborz. Rada Warszawy miałby jednak prawo łączyć je lub dzielić.

Obecnie Warszawa jest związkiem komunalnym jedenastu gmin, a największa z nich - gmina Centrum - podzielona jest na siedem dzielnic. W stolicy działają rady miasta i powiatu, rady gmin, dzielnic i sejmik wojewódzki.

"Kilkuset decydentów, kilkunastu burmistrzów, kilku dyrektorów, prezydent nie wiadomo dokładnie w jakie wyposażony narzędzia - wyliczał. Andrzej Czerwiński (PO), argumentując konieczność zmian. - "Warszawa jako stolica potrzebuje konkretnych osób odpowiedzialnych za konkretne decyzje". Oświadczył, że jego klub poprze propozycje zmian w ustawie warszawskiej.

Za uproszczeniem ustroju Warszawy opowiedział się oczywiście klub SLD, autor projektu. Klub SLD opowiada się "za stworzeniem warunków do jasnego, prostego systemu zarządzania finansami publicznymi Warszawy. Opowiada się za procesem podejmowania decyzji bez biurokratycznych utrudnień" - powiedział w czwartek podczas debaty w Sejmie reprezentujący klub SLD Jerzy Czepułkowski.

em, pap