Ponad 1,2 tys. uczniów i przedszkolaków wzięło udział w młodzieżowej paradzie europejskiej "Prezydencja", która odbyła się w Łodzi. Jak twierdzą organizatorzy, impreza miała promować wśród dzieci i młodzieży polskie przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej.
Polska obejmie przewodnictwo w Radzie Unii Europejskiej 1 lipca 2011 r. Jak powiedziała Małgorzata Staciwa, nauczycielka ze SP nr 149 w Łodzi uczestnikami parady byli m.in. członkowie szkolnych klubów "Europa w szkole". Uczniowie nieśli - przygotowane przez siebie - flagi państw UE, część z nich poprzebierana była w stroje narodowe, inni przebrali się za postaci bohaterów bajek z krajów UE. Były też kolorowe baloniki, słychać było trąbki i radosne okrzyki.
Parada przeszła fragmentem ulicy Piotrkowskiej i zatrzymała się w pasażu Schillera. Tam jej uczestnicy spotkali się z prezydent miasta Hanną Zdanowską. Zwracając się do uczniów, polityk PO oświadczyła, że dzięki Unii Europejskiej, młodzież może podróżować po Europie, poznawać kulturę i historię tych państw, a także ich języki.
Kulminacyjnym punktem poniedziałkowej imprezy było rozstrzygnięcie konkursu na hasło promujące polską prezydencję w Unii Europejskiej. Każda z uczestniczących w paradzie placówek zaprezentowała głośno wymyślone przez siebie hasło. Jak się okazało najbardziej podobało się hasło - "czy to mały, czy to duży, prezydencji się przysłuży" zaprezentowane przez uczniów ze SP 35.
zew, PAP