Lepper spodziewał się śmierci? Tajemnicze nagranie w rękach Rutkowskiego

Lepper spodziewał się śmierci? Tajemnicze nagranie w rękach Rutkowskiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Andrzej Lepper (fot. Wprost) Źródło:Wprost
- Na końcu to trzeba wbić nóż i koniec no. Przecież to żaden problem, korzystając z tej sztuki wojny – mówił na kilka dni przed śmiercią, w nakręconej amatorską kamerą rozmowie Andrzej Lepper. Z filmu, który otrzymał detektyw Krzysztof Rutkowski wynika, iż szef Samoobrony bał się o swoje życie i sugerował, że ktoś chce go zniszczyć. Do nagrania dotarł "Super Express".
W czasie zarejestrowanej przez kamerę rozmowy przewodniczący Samoobrony mówi o polityce i grożącym mu śmiertelnym niebezpieczeństwie – Oni chcieli mnie wciągnąć w ten wir, w korupcję, której dokonywali i to się nie udało – stwierdza Lepper. Przewodniczący Samoobrony wspomina też o grożącym mu niebezpieczeństwie, przed którym mieli go ostrzegać również współpracownicy. "Panie, pana wykończą, oni panu nie podarują, niech pan uważa" – cytuje te ostrzeżenia Lepper. 

Polityk sugeruje, że wie o tajemnicach, które dla pewnych osób mogą być niewygodne – I może to zostanie dla potomnych chociażby, że ja o pewnych sprawach jednak wiedziałem! – mówi Lepper. Przyznaje też, że zdaje sobie także sprawę z tego, iż bywał śledzony. Dodaje, że o swoich problemach nie mówił nawet najbliższym, ponieważ bał się, iż wszyscy uznają, „że już mu się coś tam w głowie miesza, wszędzie widzi wroga".

Płytę z zarejestrowaną wypowiedzią lidera Samoobrony otrzymał podczas pogrzebu Leppera Krzysztof Rutkowski. – Na pogrzebie, po złożeniu kondolencji rodzinie, podszedł do mnie nieznajomy mężczyzna i przekazał film, mówiąc, że jest dobrym człowiekiem, który chce pomóc Andrzejowi. Wypowiedzi Leppera wydają się sugerować, co wydarzy się w najbliższych dniach. Wiem, że to tylko część z tego, co zostało nagrane. Kolejny film to kwestia czasu. Podejrzewam, że Andrzej Lepper podczas tego wywiadu ujawnił wiele niewygodnych dla polityków faktów - mówi "Super Expressowi" były poseł Samoobrony.

Zwłoki Andrzeja Leppera znaleziono w biurze Samoobrony 5 sierpnia. Według wstępnych ustaleń prokuratury Lepper popełnił samobójstwo przez powieszenie. Wstępne ustalenia wykluczają udział osób trzecich. Wiadomo też, że w momencie śmierci przewodniczący Samoobrony nie znajdował się pod wpływem alkoholu, ani środków odurzających.

"Super Express", BP