Na trzy miesiące warszawski sąd aresztował byłego szefa PZU SA Władysława Jamrożego, podejrzanego o działanie na szkodę spółki.
"Sąd zastosował areszt z uwagi na obawę matactwa i wysoką karę grożącą za zarzucane czyny (do 10 lat - PAP)" - powiedział PAP w czwartek Wojciech Małek, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Warszawie.
Jamrożego zatrzymano w poniedziałek pod Warszawą. Prokuratura zarzuca mu niedopełnienie obowiązków i wyrządzenie PZU szkód na prawie 8 mln zł. Chodzi o zakup po zawyżonych cenach przez kierowane przez Jamrożego PZU SA nieruchomości w całym kraju. W procederze brali udział pośrednicy, którzy mieli dzielić się zyskiem z pracownikami PZU zaangażowanymi w transakcje. Ci pośrednicy to m.in. zatrzymani również w poniedziałek dwaj bracia W. Ich również aresztował sąd.
les, pap
Czytaj też: Jamroży za kratami!
Wściekły jak Jamroży
Zgryz Jamrożego
Jamrożego zatrzymano w poniedziałek pod Warszawą. Prokuratura zarzuca mu niedopełnienie obowiązków i wyrządzenie PZU szkód na prawie 8 mln zł. Chodzi o zakup po zawyżonych cenach przez kierowane przez Jamrożego PZU SA nieruchomości w całym kraju. W procederze brali udział pośrednicy, którzy mieli dzielić się zyskiem z pracownikami PZU zaangażowanymi w transakcje. Ci pośrednicy to m.in. zatrzymani również w poniedziałek dwaj bracia W. Ich również aresztował sąd.
les, pap
Czytaj też: Jamroży za kratami!
Wściekły jak Jamroży
Zgryz Jamrożego