PiS zbojkotuje expose Tuska? Hofman: nie wierzymy w jego obietnice

PiS zbojkotuje expose Tuska? Hofman: nie wierzymy w jego obietnice

Dodano:   /  Zmieniono: 
Adam Hofman (fot. WPROST) Źródło: Wprost
- Mamy nowych ludzi w Sejmie, think tanki, które nam doradzają. Osiągnęliśmy sukces w odświeżaniu partii - mówi o sytuacji w PiS rzecznik Adam Hofman. Czy jednak po wykluczeniu Zbigniewa Ziobry, Tadeusza Cymańskiego i Jacka Kurskiego partii nie grozi rozłam i to, że za eurodeputowanymi pójdą kolejni politycy. Hofman wierzy, że tak się nie stanie. - Los ludzi z PJN powinien ich czegoś nauczyć - podkreśla w rozmowie z TOK FM.
O ewentualnej partii Zbigniewa Ziobry Hofman mówi krótko - "niech panowie robią co chcą". - Myślę, że te brukselskie inicjatywy mają małe szanse powodzenia. Namawiam koleżanki i kolegów, którzy z nimi sympatyzują, żeby byli pomni na los posłów, którzy dołączyli do eurodeputowanych z PJN - podkreśla, przypominając, że PJN również był partią, powstałą wokół eurodeputowanych (Marek Migalski, Paweł Kowal, Adam Bielan, Michał Kamiński). A czy odejście znanych eurodeputowanych nie osłabi PiS-u? - Przez trzy tygodnie nie mogliśmy się przebić przez wywiady Zbigniewa Ziobry. Musieliśmy się pożegnać, bo ten festiwal trwałby do świąt. Albo i dłużej - twierdzi rzecznik partii. I dodaje, że sprawa Ziobry nie pozwalała partii skupiać się na tym, co jest dla niej najważniejsze - a więc rozliczaniu rządu Donalda Tuska.

Hofman zapowiada, że PiS - po zakończeniu sprawy ziobrystów - będzie chciało zająć się expose premiera. - Z poprzedniego expose niewiele obietnic zostało zrealizowanych, więc słuchać drugi raz tych samych obietnic, to robienie dobrej miny do złej gry. Jak się siedzi na sali, to wierzy się, że to na poważnie. A my przestaliśmy wierzyć, że obietnice składane przez Tuska, są składane na poważnie - podkreśla rzecznik PiS. Czy oznacza to, że posłowie PiS-u zbojokotują expose? - Szukamy formy, w której możemy pokazać nasze stanowisko - przyznaje Hofman, który jednocześnie dodaje, że "siedzenie na sejmowej sali w czasie expose to robienie dobrej miny do złej gry".

TOK FM, arb