Orzełek zniknął ze strojów reprezentacji Polski. Dla logo PZPN miejsce się znalazło
- To są zmiany, na które nie mamy wpływu. Nie mamy kontraktu z Nike (producent strojów - red.), gramy dla Polski, dobrze wiemy, jakie mamy godło i to powinno wystarczyć. Reprezentujemy nasz kraj i ma oczywiście znaczenie czy mamy orła czy nie, ale co ja mam powiedzieć. Logo jest ładne, pewnie z orzełkiem byłoby lepiej, bo każdy się do niego przyzwyczaił. Jednym kibicom się to podoba, a innym nie, ale orzełka po zdobyciu bramki pocałować się już nie da - mówił zawodnik Lecha Poznań.
Lewandowski nie ma zastrzeżeń
Napastnik Borussii Dortmund Robert Lewandowski podkreślił, że dla niego najbardziej liczy się fakt, że zachowano kolor biało-czerwony. - To chyba jest najważniejsze. Rozumiem kibiców, bo godło na koszulkach było bardzo długo, ale w większości reprezentacji na koszulkach nie ma już godła narodowego. Polska zrobiła zmianę w trudnym okresie, choćby ze względu na zbliżające się Euro 2012 i wiadomo, że to wzbudziło kontrowersje. Myślę jednak, że było już wyjaśniane, czemu tak się stało i chyba nie jest tak źle, jak może się wydawać - dodał.
Zielińskiemu brak godła nie przeszkadza
Asystent trenera reprezentacji Polski Jacek Zieliński apelował, by z dyskusjami na temat strojów wstrzymać się przez najbliższy tydzień. - To ważna sprawa i palący temat, ale my chcemy się skupić na najbliższych meczach z Włochami i Węgrami, bo to z nich będziemy rozliczani. Istotne jest, żeby się dobrze do tych spotkań przygotować i zaprezentować w nich dobry futbol. Decyzje zostały podjęte, a koszulki są gotowe, nie będzie żadnych zmian w tej kwestii - oświadczył.
Trener Smuda, który został zapytany o nowe koszulki na hotelowym korytarzu, odpowiedział tylko, że "biało-czerwone barwy są na nich fajne i ładnie wyglądają".
Szczęsny: doganiamy Europę
- Jeśli chodzi o brak "orzełka", to zawsze znajdą się zwolennicy i przeciwnicy tego pomysłu. To rozwiązanie przypadło mi do gustu, "orzełka" co prawda nie ma, ale to logo w pewien sposób do niego nawiązuje - oświadczył kapitan reprezentacji Polski Jakub Błaszczykowski. Brakiem godła nie przejął się też Wojciech Szczęsny. - Doganiamy Europę - stwierdził.
Jak koszulki Turcji sprzed roku
We wtorek pokazane zostały dwa wzory strojów, w których kadra Polski wystąpi na turnieju Euro 2012. W jednym komplecie koszulki są białe, z czerwonym pasem na piersi, czerwonymi spodenkami i białymi getrami. W drugim - koszulki są czerwone, z białym pasem na piersi, spodenki i getry także są czerwone. Na koszulkach znalazło się logo PZPN, napis Polska, logo producenta firmy Nike, a na ramieniu okrągła naszywka z logo Euro 2012.
Po raz pierwszy reprezentacja zagra w nowych strojach w piątek we Wrocławiu w meczu z Włochami.
Reprezentant Nike podczas prezentacji stwierdził, że koszulki Polski zostały "zainspirowane polską flagą". Jak zauważył internauta Wprost.pl, obserwator, nowe stroje reprezentacji Polski są łudząco podobne do tych, w jakich w 2010 r. grała Turcja. Różnią się tylko miejscem, w którym umieszczono numer gracza.
zew, PAP