Spójność lewicy zapewnia jej wiarygodność na tle innych ugrupowań politycznych, mówił podczas konwencji samorządowej SLD-UP sekretarz generalny SLD Marek Dyduch.
"Polska lewica w rozpoczynającej się kampanii wyborczej jest zjednoczona. W sytuacji gdy prawica nadal jest podzielona, centrum zagubione, a demagogia lepperiady nie daje żadnych perspektyw na przyszłość - pozostaje lewica, spójna, mające dobre programy, kadrę samorządową, dająca największe gwarancje wiarygodności na przyszłość" - mówił podczas konwencji Dyduch, który jest też szefem sztabu wyborczego koalicji SLD-UP.
Atutem SLD i UP w tych wyborach powinny być "wiarygodność koalicji, dobre programy wyborcze, jakość kandydatów na listach wyborczych".
Koalicja - jak mówił Dyduch - wierzy, że na jej listach wyborczych "są najlepsi z najlepszych". "Wiemy, że selekcja była bardzo ostra, o miejsca na listach SLD i UP trzeba było walczyć, niektórzy robili to dosłownie - tak, tak. Były takie sytuacje, że w czasie uzgadniania list wyborczych dochodziło do waśni, a czasami do walki wręcz".
To "zwykły brak wyobraźni, a także prywata osób, które nie zawsze wiedzą, że naruszały dobre imię SLD i koalicji", skomentował te incydenty Dyduch. "Takich praktyk teraz ani w przyszłości" SLD i UP nie będą tolerować, podkreślił.
"Zwyciężajcie, aby rządzić lepiej niż inni. Nie rządźcie tak, byście się musieli wstydzić za własne czyny, nie uprawiajcie prywaty i nie kompromitujcie się" - wzywał kandydatów na radnych.
Hasłem wyborczym koalicji, zaprezentowanym podczas sobotniej inauguracji kampanii samorządowej przez premiera Leszka Millera jest "Edukacja, rozwój, praca".
Na inaugurację kampanii zjechało do Warszawy ok. 4 tys. kandydatów SLD-UP w wyborach samorządowych, parlamentarzystów i liderów obu partii.
Przewidziane są wystąpienia szefów Sojuszu i Unii, prezentacja hasła wyborczego, a także występy artystyczne.
Jest także coś dla ciała, a raczej podniebienia. Miód pitny, chleb ze smalcem, ogórki kiszone z beczki, sery, wędliny, soki - tym wszystkim kuszą towarzyszące inauguracji stoiska 16 województw na warszawskim Torwarze, gdzie przed południem rozpoczęła się Krajowa Konwencja Wyborcza SLD-UP.
Przewodnim motywem wszystkich stoisk jest Unia Europejska. I tak np. województwo zachodniopomorskie oferuje "certyfikat europejczyka", a kujawsko-pomorskie periodyk "Trybun europejski" w cenie zero euro.
em, pap
Atutem SLD i UP w tych wyborach powinny być "wiarygodność koalicji, dobre programy wyborcze, jakość kandydatów na listach wyborczych".
Koalicja - jak mówił Dyduch - wierzy, że na jej listach wyborczych "są najlepsi z najlepszych". "Wiemy, że selekcja była bardzo ostra, o miejsca na listach SLD i UP trzeba było walczyć, niektórzy robili to dosłownie - tak, tak. Były takie sytuacje, że w czasie uzgadniania list wyborczych dochodziło do waśni, a czasami do walki wręcz".
To "zwykły brak wyobraźni, a także prywata osób, które nie zawsze wiedzą, że naruszały dobre imię SLD i koalicji", skomentował te incydenty Dyduch. "Takich praktyk teraz ani w przyszłości" SLD i UP nie będą tolerować, podkreślił.
"Zwyciężajcie, aby rządzić lepiej niż inni. Nie rządźcie tak, byście się musieli wstydzić za własne czyny, nie uprawiajcie prywaty i nie kompromitujcie się" - wzywał kandydatów na radnych.
Hasłem wyborczym koalicji, zaprezentowanym podczas sobotniej inauguracji kampanii samorządowej przez premiera Leszka Millera jest "Edukacja, rozwój, praca".
Na inaugurację kampanii zjechało do Warszawy ok. 4 tys. kandydatów SLD-UP w wyborach samorządowych, parlamentarzystów i liderów obu partii.
Przewidziane są wystąpienia szefów Sojuszu i Unii, prezentacja hasła wyborczego, a także występy artystyczne.
Jest także coś dla ciała, a raczej podniebienia. Miód pitny, chleb ze smalcem, ogórki kiszone z beczki, sery, wędliny, soki - tym wszystkim kuszą towarzyszące inauguracji stoiska 16 województw na warszawskim Torwarze, gdzie przed południem rozpoczęła się Krajowa Konwencja Wyborcza SLD-UP.
Przewodnim motywem wszystkich stoisk jest Unia Europejska. I tak np. województwo zachodniopomorskie oferuje "certyfikat europejczyka", a kujawsko-pomorskie periodyk "Trybun europejski" w cenie zero euro.
em, pap