Polska jest jedynym krajem środkowoeuropejskim bez ustawy reprywatyzacyjnej. Przez najbliższe kilkanaście lat będziemy mieli z tego powodu kłopoty. Właśnie ruszyła lawina pozwów.
Odrzucenie ostatniej ustawy reprywatyzacyjnej pozostawiło byłych właścicieli w praktyce bez żadnego zadośćuczynienia. Mają moralne prawo do wystąpienia na drogę prawną przeciw polskiemu państwu: Trzecia Rzeczpospolita nie stworzyła im żadnej alternatywy. Gdy Niemcy cieszą się z pokoju prawnego pod wypłaceniu odszkodowań rząd Rzeczpospolitej musi szykować się na wojnę na paragrafy, wynajmować drogie kancelarie prawnicze, liczyć się z ryzykiem przegranej, utratą zaufania inwestorów.
Ustawa o reprywatyzacji, jakakolwiek by nie była, pozwoliłaby na wypracowanie kompromisu między roszczeniami a możliwościami państwa. Otwierałaby drogę do pokoju prawnego z bezprawnie przez nasze państwo wywłaszczonymi. Dziś ta droga pozostaje zamknięta. Na długo.
Bartłomiej Leśniewski
Ustawa o reprywatyzacji, jakakolwiek by nie była, pozwoliłaby na wypracowanie kompromisu między roszczeniami a możliwościami państwa. Otwierałaby drogę do pokoju prawnego z bezprawnie przez nasze państwo wywłaszczonymi. Dziś ta droga pozostaje zamknięta. Na długo.
Bartłomiej Leśniewski