Premier Donald Tusk spotka się dziś z klubami SLD i Ruchu Palikota w sprawie wydłużenia wieku emerytalnego. Ruch chce przedstawić Tuskowi swoje zdanie oraz propozycje w sprawie reformy. Jak wyjaśniał rzecznik klubu Andrzej Rozenek dopiero wówczas jego ugrupowanie zdecyduje, czy poprze rządowe propozycje.
O godz. 13 Tusk spotyka się z klubem SLD. - Premier Donald Tusk poprosił o spotkanie z klubem SLD, tematem będzie reforma emerytalna - poinformował rzecznik Sojuszu Dariusz Joński.
O reformie emerytalnej i podniesieniu płacy minimalnej będą też dziś rozmawiać w Sejmie szef SLD Leszek Miller i przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda. SLD liczy, iż uda się przekonać "S" do poparcia referendum emerytalnego w kształcie proponowanym przez Sojusz. SLD chce, by Polacy odpowiedzieli w nim na dwa pytania: czy są za podwyższeniem wieku emerytalnego do 67. roku życia oraz czy są za propozycją przejścia na emeryturę kobiet po 35 latach pracy, a mężczyzn po 40 latach. Sojusz proponuje, by to staż pracy, a nie wiek biologiczny decydował o przejściu na emeryturę. Inicjatywę tę wspiera OPZZ. Solidarność ma własny wniosek w sprawie referendum. Chce w nim zadać jedno pytanie: o wydłużenie wieku emerytalnego do 67. roku życia. Wniosek NSZZ "S" z 500 tys. wymaganych ustawowo podpisów ma trafić w czwartek do marszałek Sejmu Ewy Kopacz.
We wtorek do konsultacji społecznych trafiły projekty ustaw dotyczące podniesienia wieku emerytalnego oraz emerytur grup uprzywilejowanych. Propozycja rządu zakłada, że od 2013 r. ma być stopniowo zrównywany i podwyższany wiek przechodzenia na emeryturę kobiet i mężczyzn; docelowo będziemy pracować do 67. roku życia.
pap, ps