Cimoszewicz: rząd nie może się rozpaść przez emerytury. Społeczeństwo tego nie chce

Cimoszewicz: rząd nie może się rozpaść przez emerytury. Społeczeństwo tego nie chce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk i Waldemar Pawlak (fot. PAP/Radek Pietruszka)
- Jeżeli ten rząd się rozpadnie, ta koalicja się rozpadnie, kto przeprowadzi tę reformę emerytalną? Co pozytywnego z tego wyniknie? - pyta senator Włodzimierz Cimoszewicz, który przekonuje, że ewentualny brak kompromisu między PO a PSL w sprawie kształtu reformy emerytalnej nie powinien decydować o być, albo nie być rządu. Były premier zachęca liderów obu partii do szukania porozumienia w kwestii zmian w systemie emerytalnym.
Zdaniem byłego marszałka Sejmu "duża część społeczeństwa" nie chce, by Donald Tusk i Waldemar Pawlak wchodzili ze sobą w ostry polityczny konflikt w związku z reformą emerytalną. - Niepotrzebne nam są kolejne odsłony gier politycznych dla gier politycznych. To nie jest czas na rozpadanie się koalicji. Demokracja nie polega na tym, żeby się ciągle bawić w wybory - przekonuje polityk.

Cimoszewicz zwraca przy tym uwagę, że przyspieszone wybory nie rozwiązałyby żadnego problemu. - Znając skład sił politycznych w Polsce, rozkład sympatii społeczeństwie, niczego szczególnego po wyborach nie można byłoby oczekiwać - podkreśla. Dodaje, że jedyną zmianą mógłby być "słabszy wynik Platformy" i "mniej stabilna jakakolwiek większość, jaka miałaby powstać po tych wyborach". Były premier nie widzi natomiast możliwości, by przedterminowe wybory pozwoliły dojść do władzy PiS-owi - i to niezależnie od wyniku osiągniętego przez partię Jarosława Kaczyńskiego.

TVN24, arb