Ewakuacja w Warszawie: w paczce były tylko rekwizyty

Ewakuacja w Warszawie: w paczce były tylko rekwizyty

Dodano:   /  Zmieniono: 
Broń była niegroźna (fot. PAP/ Policja)
Siedem skorup granatów, trzy karabiny maszynowe z zaspawanymi lufami i zapalniki znaleźli policyjni pirotechnicy w paczce, która trafiła do firmy kurierskiej na warszawskiej Ochocie. Pracownicy firmy, których ewakuowano, wrócili do pracy.
Rano policja otrzymała informację z firmy kurierskiej przy ulicy Mineralnej w Warszawie o paczce, z której miał wypaść granat. Na miejsce wysłano policyjnych pirotechników, straż pożarną i pogotowie. Z budynku ewakuowano 120 osób.

- Po sprawdzeniu paczki przez policyjnych pirotechników okazało się, że w środku było siedem skorup granatów, zapalniki, a także trzy karabiny maszynowe. Wszystkie przedmioty były jednak zabezpieczone i nie są niebezpieczne - powiedział rzecznik komendanta stołecznego policji Maciej Karczyński.

Policja nawiązała kontakt z nadawcą paczki. Okazało się, że jest adresowana poza Polskę do jednego z krajów wschodnich. Paczka została zabezpieczona i poddana oględzinom i sfotografowana. Trafi na posterunek policji.

zew, PAP