SP proponuje dżentelmeńską umowę. PiS odpowiada: nie róbmy sobie żartów

SP proponuje dżentelmeńską umowę. PiS odpowiada: nie róbmy sobie żartów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Lider Solidarnej Polski, Zbigniew Ziobro (fot. PAP/Leszek Szymański)
- Solidarna Polska ma 1-2 proc. poparcia i Zbigniew Ziobro powinien dawno się wycofać z wyścigu. Tak jak Rick Santorum, który wiedział, że szkodzi republikanom każdym dniem kontynuowania kampanii prawyborczej. Tak samo Ziobro powinien się wycofać - powiedział Adam Hofman Radiu Zet.
Polityk PiS zaatakował również Jacka Kurskiego i Ludwika Dorna za ich słowa o rocznicy katastrofy smoleńskiej. - Oni mówili o Jarosławie Kaczyńskim i o PiS tym samym językiem co "Gazeta Wyborcza" – stwierdził poseł. - Jacek Kurski zaczął mówić Jarosławem Kurskim. Solidarna Polska przestała być solidarna – dodał rzecznik PiS.

Z kolei Beata Kempa z Solidarnej Polski próbowała przekonać, że prawica może być zjednoczona. - Nie wolno się kłócić na polskiej prawicy – mówiła. - Wyborcom centroprawicy i prawicy można zaproponować, żeby wybrali jednego, bardzo silnego kandydata przeciwko Bronisławowi Komorowskiemu. Ten który wygra, będzie popierany przez tego, który przegra. To jest dżentelmeńska umowa – stwierdziła.

is, Radio Zet