- Zamachomania bierze się z ogromnej wiedzy i perfidii polityków, którzy wiedzą, że prokuratura pracuje w określonym trybie i tempie - oświadczył w TOK FM minister rolnictwa, Marek Sawicki.
16 kwietnia w wywiadzie dla TVP Info Jarosław Kaczyński stwierdził, że w chwili obecnej, jedyną teorią, która tłumaczy to, co działo się przed i po katastrofie, jest teoria wybuchu, teoria zamachu. 15 kwietnia w "Gazecie Polskiej Codziennie" ukazał się wywiad z prezesem PiS zatytułowany, w którym sugerowano, że źródło zamachu mogło być w Polsce.
- Jestem zażenowany tym, że katastrofę smoleńską czyni się dzisiaj podstawą mitu założycielskiego dla rzekomej IV RP to jest nieuczciwe i niemoralne - oświadczył Sawicki. - Jeśli Pan Kaczyński ma wątpliwości niech rzetelnie to bada razem z panem Macierewiczem, ale niech nie snuje tez i oskarżeń, które kompletnie z rzeczywistością nie mają nic wspólnego - dodał.
- Zamachomania bierze się z ogromnej wiedzy i perfidii polityków, którzy wiedzą, że prokuratura pracuje w określonym trybie i tempie - mówił minister rolnictwa. W jego ocenie katastrof lotniczych nie wyjaśnia się "w ciągu roku, półtora, czy trzech". - Tutaj także prokuraturze potrzeba czasu i o tym politycy doskonale wiedzą. Polityk Kaczyński, polityk Ziobro mający dwa lata wpływ na prokuraturę doskonale rozpoznali funkcjonowanie tej służby. Dzisiaj wiedząc o tym, że są pewne proceduralne sprawy trwają, wykorzystują je i próbują przyspieszyć, jednocześnie sugerując półprawdy, przypuszczenia. A jeśli przypuszczenie nie jest natychmiast autorytatywnie odrzucane, to z tego próbują budować mit. To jest nieuczciwe - krytykował polityk PSL.ja, TOK FM