Były minister sportu Mirosław Drzewiecki ubolewa, że tuż przed Euro 2012 odsetek osób, które wierzą, że mistrzostwa zakończą się organizacyjnym sukcesem, spada. - Jest taka atmosfera medialna wokół tego, że w Polsce nie może być nic dobrze. A jak jest dobrze, to też jest niedobrze - zauważa z przekąsem Drzewiecki w rozmowie z Radiem Zet.
Drzewiecki przypomina, że kiedy Polska zaczynała przygotowania do Euro 2012 bardzo mało osób wierzyło, że nasz kraj podoła wielkiej imprezie pod względem organizacyjnym. - Krok po kroku, pokazując jak nadrabiamy braki w przygotowaniach, udało nam się sięgnąć w tych badaniach ok. 70 proc. - podkreśla. I ubolewa, że w 2011 roku "zawirowania spowodowały spadek tej wiary". - Szkoda, że tak jest, bo przecież trzeba się było liczyć się z tym, że niektóre rzeczy będą się działy w ostatniej chwili – przekonuje.
Według sondażu MillwardBrown SMG/KRC dla Radia Zet dziś w to, że Polska jest dobrze przygotowana do Euro 2012 wierzy 28 proc. ankietowanych.
Czytaj więcej na Wprost.pl:Polacy: Euro 2012? To będzie klapa
Radio Zet, arb