W czerwcu w jednym z warszawskich klubów odbędą się po raz drugi w Polsce wybory transseksualnej miss. Impreza przygotowywana jest z pompą. W jury zasiądzie poseł SLD Ryszard Kalisz, natomiast posłanka Ruchu Palikota, Anna Grodzka, przyzna nagrodę specjalną - donosi TVP Info.
Przed rokiem wybory organizowała ówczesna szefowa fundacji Trans-Fuzja Anna Grodzka, która sama zmieniła płeć. W tym roku w jury zasiądą poseł SLD Ryszard Kalisz, artysta Kamil Sipowicz i publicysta „Gazety Wyborczej" Piotr Pacewicz.
Operacja to nie mus
– Skład jury nie jest jeszcze zamknięty. Członkinią jury chciała być też Kora Jackowska, ale termin imprezy kolidował z jej planami artystycznymi. Kora ma zamiar oficjalnie wspierać imprezę. Podobnie jak aktor Jacek Poniedziałek – ujawnia Lalka Podobińska z fundacji Trans-Fuzja.
Każda osoba, która urodziła się mężczyzną, ale czuje się kobietą może wziąć udział w konkursie. Bez względu na fakt, czy jest po operacji korekty płci. W trakcie wyborów kandydatki zaprezentują się w strojach dziennych i wieczorowych. Będą także odpowiadać na pytania zadawane przez jury. Do wygrania jest tytuł Miss Trans 2012 oraz nagrody specjalne Miss Publiczności oraz Miss Internetu.Uroda to nie wszystko
– Będę zwracał uwagę na kwestie związane z dostosowaniem się do normalnego życia oraz na afirmację fizyczności i seksualności. Uroda w tym wszystkim będzie odgrywać mniejszą rolę – zapowiada Ryszard Kalisz.
Anna Grodzka nie zasiądzie w tym roku w jury. Zdecydowała się za to ufundować tajemniczą nagrodę dla najbardziej kobiecej kandydatki. – W tym roku w mniejszym stopniu angażuję się w organizację wyborów ze względu na obowiązki poselskie. Uważam, że to ważna impreza, bo tak naprawdę ma na celu pokazanie, jak istotna jest wolność i tożsamość człowieka – tłumaczy.ja, TVP INFO