Tomasz Cichocki się odnalazł - za dwa tygodnie skończy swój rejs

Tomasz Cichocki się odnalazł - za dwa tygodnie skończy swój rejs

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tomasz Cichocki (fot. materiały prasowe/www.kapitancichocki.pl)
Jacht "Polska Miedź", na którym Tomasz Cichocki odbywa samotny rejs wokół globu, został zlokalizowany w pobliżu Azorów. Do mety we francuskim porcie Brest 53-letniemu żeglarzowi z Olsztyna pozostało ok. 1300 mil morskich.
- Kamień z serca nam spadł. Wreszcie odnalazł się kapitan, w  trzysetnym dniu rejsu! Wychwyciło go marinetraffic.com. Informację przekazał nam na naszym facebookowym profilu jeden z internautów, pan Zbigniew Świącki - poinformował menedżer Cichockiego i szef Around The World Delphia Project Krzysztof Mikunda.

Z powodu awarii systemu łączności kontaktu z olsztyńskim żeglarzem nie można nawiązać od listopada. Natomiast od połowy marca satelity nie odczytują sygnału AIS (Automatic Identification System), który powinien być nadawany z pokładu jachtu. Ostatnia zarejestrowana pozycja pochodziła z  13 marca. Mikunda podkreślił, że w związku z brakiem lokalizacji "Polskiej Miedzi", podjęto różne działania mające na celu uzyskanie jakiejkolwiek informacji dotyczącej kapitana. Wiadomość została rozpowszechniona wśród osób, które mają łączność z krótkofalowcami na jachtach. - Co tak naprawdę zdarzyło się, że są problemy ze śledzeniem jachtu w  rejsie dookoła globu, dowiemy się zapewne po zejściu kapitana na ląd. Do  Brestu, skąd wypłynął 1 lipca, ma jeszcze ok. 1300 mil. Pokonanie tego dystansu powinno mu zająć 10-14 dni - podkreślił szef projektu.

PAP, arb