Publicysta Radia Maryja broni... PO. "Jawny atak sądu na Platformę"

Publicysta Radia Maryja broni... PO. "Jawny atak sądu na Platformę"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Beata Sawicka (fot. PAP/Tomasz Gzell) 
"Pięć lat procesu, szast prast i wyrok wydany, Sawicka skazana na 3 lata. Pan sędzia powiedział w motywach wyroku, ze sprawa nie została politycznie uknuta, ale została politycznie wykorzystana. To jawny atak sądu na Platformę Obywatelską" - pisze na blogu europoseł PiS i felietonista Radia Maryja Janusz Wojciechowski.
Była posłanka Platformy Obywatelskiej została skazana przez sąd w Warszawie na karę trzech lat pozbawienia wolności. Sąd uznał Sawicką winną płatnej protekcji oraz żądania i przyjęcia łapówki. Wyrok jest nieprawomocny. "Sprawa Sawickiej została politycznie wykorzystana. Pamiętamy ten szloch, ten lament, to omdlenie i te łzy, strugami płynące po sejmowych schodach. Większość Polski się wtedy wzruszyła i poszła gremialnie do urn, żeby odsunąc PiS od władzy. Większość Polaków uwierzyła, że układ nie istnieje, korupcja została zmyślona i że nie ma sprzedajnych polityków, jest tylko nieszczęśliwie zakochana kobieta" - ocenia Janusz Wojciechowski.

Europosła PiS dziwi jednak, dlaczego podobną ocenę przedstawia sąd. "Nie jest rzeczą sądu  udzielanie reprymend politykom. Sąd jest od oceny dowodów, a nie od politycznych dywagacji. Na jakiej bowiem podstawie sąd ocenił, że sprawa została politycznie wykorzystana? Z telewizji to wydedukował, bo przecież nie z akt sprawy" - twierdzi Wojciechowski i dodaje, że Platforma Obywatelska ma prawo czuć się zaatakowana.

sjk