Poseł PiS gejem? Rozenek: odwagi, zachęcam do coming-outu. Biedroń pomoże

Poseł PiS gejem? Rozenek: odwagi, zachęcam do coming-outu. Biedroń pomoże

Dodano:   /  Zmieniono: 
Poseł PiS Stanisław Pięta krzyczał w Sejmie, że "gejowski faszyzm nie przejdzie", gdy lewica zgłaszała postulat, by karać więzieniem za znieważanie homoseksualistów (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
- Gejowski faszyzm nie przejdzie! - mówił 25 maja w Sejmie poseł PiS Stanisław Pięta. Zdaniem posła Ruchu Palikota Andrzeja Rozenka, Pięta może mieć sam problem z akceptacją swojej orientacji seksualnej.
- Jeżeli trzymać się jednej z teorii psychiatrycznych, trzeba stwierdzić, że osoba, która w tak ostrych słowach atakuje kogoś za jego odmienność seksualną, sama ma problem z akceptacją własnej orientacji - mówi w wywiadzie dla "Super Expressu" poseł Rozenek.

"W PiS temat homoseksualizmu jest podejrzanie wrażliwy"

- Być może problem ten nie dotyczy samego Pięty, ale w PiS homoseksualizm jest tematem podejrzanie wrażliwym - tłumaczy Rozenek i dodaje, że zgodnie ze statystykami, w partii Jarosława Kaczyńskiego "powinno być paru gejów". - Stąd zapewne ziejące nienawiścią słowa posła Pięty. Kto wie, czy nie wynikają one z jakiegoś jego wewnętrznego problemu, z którym najwyraźniej sobie nie radzi - ocenia poseł Ruchu Palikota.

Rozenek zachęca na łamach "SE" posła Piętę do "odwagi i coming-outu". Jego zdaniem, środowisko gejowskie przyjmie posła PiS z otwartymi ramionami. - Jeżeli sobie z tym nie radzi, proponuję wizytę u terapeuty lub rozmowę z Robertem Biedroniem, który doradzi, jak to zrobić. 

"Przypomnijmy sobie antysemickie wypowiedzi w hitlerowskich Niemczech"

- Mówiąc już poważnie, uważam, że to słowa Pięty są niezwykle oburzające i w cywilizowanym kraju za taką wypowiedź przestaje się być politykiem. Dożywotnio - ocenia w rozmowie z "Super Expressem" Rozenek. - Warto przypomnieć liczne wypowiedzi antysemickie w hitlerowskim Niemczech. Dziś wiemy, że doprowadziły one do Holocaustu - dodaje poseł Ruchu Palikota. 

Poseł PiS Stanisław Pięta krzyczał w Sejmie, że "gejowski faszyzm nie przejdzie", gdy lewica zgłaszała postulat, by karać więzieniem za znieważanie homoseksualistów. - Nie wycofałby z mojego przemówienia ani jednej litery - podkreśla Pięta w rozmowie z "Super Expressem".

sjk, "Super Express"

Czytaj więcej na Wprost.pl:

Poseł PiS: gejowski faszyzm nie przejdzie