Gowin: PiS chce zakazać Rosjanom maszerować? To też demonstracja polityczna

Gowin: PiS chce zakazać Rosjanom maszerować? To też demonstracja polityczna

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Gowin (fot. Wprost) Źródło: Wprost
- Mistrzostwa Europy to nie jest okazja do demonstracji politycznych i byłoby fatalnie, gdyby na taką demonstrację zdecydowali się kibice rosyjscy. Byłoby jeszcze gorzej, gdybyśmy to my zdecydowali się na taką demonstrację - mówił na antenie TOK FM minister sprawiedliwości Jarosław Gowin.
O godzinie 17.30 w Warszawie odbędzie się przemarsz grupy rosyjskich kibiców chcących uczcić państwowe święto (Dzień Rosji) przypadające właśnie na 12 czerwca. Kibice zbiorą się naprzeciwko Muzeum Wojska Polskiego, skąd mają wyruszyć mostem Poniatowskiego pod Stadion Narodowy.

Prawo i Sprawiedliwość domagało się zakazu przemarszu. - Tak długo, jak padają ze strony rosyjskiej deklaracje, że to będzie po prostu przemarsz kibiców, tak długo nie ma podstaw do spełnienia oczekiwań polityków PiS i zabronienia tego marszu – odpowiedział na ten postulat Gowin. 

- Mistrzostwa Europy to nie jest okazja do demonstracji politycznych - podkreślał minister sprawiedliwości. Jego zdaniem za tego typu demonstrację można uznać zakaz przemarszu kibiców.

Minister odniósł się też do doniesień o możliwości propagowania komunizmu poprzez noszenie symboli, takich jak np. sierp i młot, na elementach ubioru. - Eksperci twierdzą, że samo ubranie koszulki z sierpem i młotem nie może być uznane za propagowanie - podkreślił minister. - Mam nadzieję, że kibice na transparenty i wznoszenie haseł się nie zdecydują. Jak się zdecydują, to powinni się liczyć z konsekwencjami karnymi - podsumował.

ja, TOK FM