140 poszkodowanych w zamieszkach w Warszawie. Rząd: zapewniliśmy bezpieczeństwo

140 poszkodowanych w zamieszkach w Warszawie. Rząd: zapewniliśmy bezpieczeństwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
W zamieszkach w Warszawie ucierpiało w sumie 140 osób (fot.PAP/Rafał Guz) 
- To był najtrudniejszy dzień turnieju pod względem bezpieczeństwa - tak szef MSW Jacek Cichocki ocenił wydarzenia w Warszawie związane z meczem Polska - Rosja.

Cichocki zapewnił, że wobec wszystkich zatrzymanych pseudokibiców, wśród których zdecydowanie przeważają Polacy, zostaną jak najszybciej wyciągnięte konsekwencje karne, w wypadku cudzoziemców wiążące się z wydaleniem z kraju. Szef MSW przypomniał, że zatrzymane zostały dotąd 184 osoby, w tym 156 Polaków i 24 Rosjan oraz jeden Węgier i Hiszpan. Policjanci zatrzymali też obywatela Rosji, który odpalił race na stadionie.

Wyroki na dniach

- Mamy za sobą najtrudniejszy dzień turnieju, jeśli chodzi o względy bezpieczeństwa. Mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że Policji udało się zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom Warszawy, a także gościom - kibicom, którzy, czy to w zorganizowany sposób, czy w mniejszych grupach dotarli spokojnie na Stadion Narodowy i do Strefy Kibica, a potem wrócili do swoich domów i hoteli. Polskie służby zdały egzamin - oświadczył Cichocki.

Jak zapowiedział, do 15 czerwca powinny zapaść wyroki w sprawach rosyjskich pseudokibiców, którzy brali udział w burdach w Warszawie. Dodał, że przygotowywane są też decyzję administracyjne tak, by osoby te natychmiast były wydalane z Polski. - Teraz policja dokumentuje czyny poszczególnych osób. W przypadku cudzoziemców przygotowywana jest procedura karna w tzw. trybie przyspieszony tak, by w ciągu dwóch dni, najdalej do piątku, zapadły wyroki. Przygotowujemy też procedury administracyjne. Chcemy, by zaraz po wyroku taki chuligan był wydalony z wpisem do bazy schengenowskiej, z zakazem wjazdu na teren Unii Europejskiej. Chcemy, aby ta restrykcja była bolesna - powiedział minister Cichocki.

Służby szukają sprawców

Jak dodał, resort ma nadzieję, że w stosunku do polskich pseudokibiców zarówno prokuratury jak i sądy będą surowe. - Zabezpieczany jest też obraz z monitoringu po to, by zatrzymać kolejnych chuliganów biorących udział w zadymach - także, jeśli przyjechali z innych miast - powiedział minister. Pytany czy policja będzie wykorzystywała zdjęcia robione przez fotoreporterów odparł, że zaproponuje to Policji. - Jeżeli będzie mogło to ułatwić później zatrzymanie tych chuliganów to tylko dla nas wszystkich najlepiej - powiedział szef MSW.

Jak poinformowała wcześniej prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, w zamieszkach w Warszawie ucierpiało w sumie 140 osób. Wśród nich jest 19 obcokrajowców, 10 policjantów i jeden wolontariusz.

ja, PAP