Mniejszość niemiecka niezadowolona z polskiego rządu. "Obiecali wiele, nie zrobili (prawie) nic"

Mniejszość niemiecka niezadowolona z polskiego rządu. "Obiecali wiele, nie zrobili (prawie) nic"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tempo, w jakim realizowane są postulaty z ubiegłorocznego polsko-niemieckiego Okrągłego Stołu, jest niewystarczające. Z kilku postulatów Niemców spełniony został jeden, dotyczący powołania pełnomocników ds. mniejszości narodowych - uważa Mniejszość Niemiecka.

- Strona polska nie kwestionuje żadnego z postulatów. Ale tempo ich realizacji pozostawia wiele do życzenia - podkreślił przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce Bernard Gaida. Według niego rok po podpisaniu wspólnego oświadczenia polsko-niemieckiego Okrągłego Stołu w sprawie wspierania mniejszości niemieckiej w Polsce i obywateli niemieckich polskiego pochodzenia oraz Polaków w Niemczech, z kilku postulatów Niemców spełniony został jeden.

Co obiecaliśmy Niemcom?

W podpisanym w czerwcu 2011 r. oświadczeniu strona polska zobowiązała się do analizy naukowej niedemokratycznych praktyk PRL wobec obywateli polskich narodowości niemieckiej; utworzenia w ramach mniejszości niemieckiej komórki, która koordynowałaby badania dotyczące tej mniejszości – jej historii i dziedzictwa kulturowego. W województwach, w których ich jeszcze nie ma, mieli zostać powołani pełnomocnicy ds. mniejszości narodowych i etnicznych. Postulowano też zwiększenie dotacji dla organizacji mniejszości niemieckiej w Polsce, aktualizację funkcjonującej już strategii rozwoju oświaty mniejszości niemieckiej oraz wsparcie muzealnej prezentacji i zabezpieczenia dokumentów dot. mniejszości niemieckiej w Polsce. - Realizacja większości tych postulatów nie wyszła poza etap korespondencji - ocenił Gaida.

Zdaniem przedstawiciela mniejszości niemieckiej podejmowane są "pewne działania" w sprawie przeglądu strategii oświaty mniejszości niemieckiej. Obawy mniejszości niemieckiej wzbudził jednak fakt, że w działaniach rządu polskiego brak „konkretnych czynności, wyznaczenia odpowiedzialnych osób czy powołania zespołów roboczych”, które zajęłyby się realizowaniem postulatów. - Jedyną instytucją, która osamotniona zajmuje się tym zagadnieniem, jest Departament Mniejszości Narodowych Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji - podkreślił Gaida.

"My dla was robimy dużo..."

Obecny na konferencji sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Republiki Federalnej Niemiec i pełnomocnik Rządu RFN ds. Wysiedleńców i Mniejszości Narodowych dr Christoph Bergner zapowiedział, że podsumowanie i zbilansowanie działań dotyczących realizacji postulatów polsko-niemieckiego Okrągłego Stołu przez sygnatariuszy oświadczenia odbędzie się na kolejnym spotkaniu obu stron. - Dojdzie do niego najprawdopodobniej w listopadzie w Berlinie - powiedział dr Bergner. Przed tym spotkaniem nie chciał on oceniać stanowiska mniejszości niemieckiej. Według niego w realizacji postulatów strony polskiej w Niemczech w ostatnim czasie nastąpił duży postęp. Poinformował, że od 1 lipca działa biuro Polonii w Niemczech, tworzony jest portal internetowy, opracowywana historia Polaków w Niemczech, a także spisane zostały nazwiska i kontakty pełnomocników zajmujących się sprawami Polonii we wszystkich 16 krajach związkowych Niemiec.

Niemiecki minister zapytany o wynik spisu powszechnego w Polsce dotyczący znacznie mniejszej liczby deklaracji przynależności do narodowości niemieckiej w roku 2011 w porównaniu z danymi spisu z roku 2002 (w 2011 r. narodowość niemiecką zadeklarowało 109 tys. osób, w 2002 r. - ponad 152 tys.) Bergner stwierdził, że „ta liczba nie odgrywa żadnej decydującej roli” i nie będzie ona miała wpływu na zakres i wielkość finansowania mniejszości niemieckiej w Polsce. - Ważne jest tylko to, na ile organa mniejszości niemieckiej w Polsce realizują i spełniają oczekiwania członków tej mniejszości w kontekście ich zainteresowań - podkreślił Bergner.

PAP, arb