Ryszard Czarnecki oceniając nie najlepszy start polskich sportowców na kończących się już Igrzyskach olimpijskich w Londynie ocenia, że problemem polskich sportowców jest minimalizm. - Sukcesem jest już wyjazd na igrzyska, samo zakwalifikowanie się do finału. Nie mamy amerykańskiej mentalności, gdzie liczy się tylko złoty medal - ubolewa eurodeputowany PiS w rozmowie z "Faktem".
- Działamy na zasadzie słomianego zapału, a powinniśmy budować cały system. Mamy małą masowość uprawiania sportu i nie potrafimy wyławiać talentów - przekonuje Czarnecki. I dodaje, że w Polsce jest więcej piłkarzy seniorów niż juniorów. - Trenerzy młodzieży zarabiają tak mało, że uciekają z tego zawodu - tłumaczy.
"Fakt", arb
"Fakt", arb